Wpis z mikrobloga

Jak ja nienawidzę UPSa. Jakim cudem oni w ogóle funkcjonują na rynku, przecież nie są nawet najtańsi. Jedyni, którzy nie podają numeru do kuriera, jak się człowiek dodzwoni na infolinię, to sami też do niego nie zadzwonią bo taka polityka firmy. Kiedy nie spojrzę na przewidywany czas dostawy - ZAWSZE "przed końcem dnia". No zawsze, bez względu na to kiedy przyjedzie.

Zrobiłem w poniedziałek rano zakupy w sklepie, godzinę później otrzymałem powiadomienie, że paczka czeka na kuriera, znaczy, że dostawa będzie we wtorek - wczoraj. Po południu powiadomienie z UPSa, że paczka odebrana, dostawa zaplanowana na 30.10, na adres firmowy.

Wtorek, o godzinie 15:30 zaczynam się niecierpliwić. Zadzwonię na infolinię, może wyjątkowo się czegoś dowiem. Tak, dowiedziałem się, że mogę do nich dzwonić PO godzinie 16, bo skoro na adres firmowy, to do 16 mają czas. Wytrzymałem do 16:30 i dzwonię znowu, kobitka na infolinii rzuca tekstem: "Przekazuję pilną wiadomość do magazynu, do godziny powinni do pana oddzwonić!".

#!$%@?, siedzę dalej, przed 17 dzwonią do mnie:
- Ale wie pan, przecież to adres prywatny, kurierzy specjalnie przyjeżdżają po godzinie 17, żeby ludzie zdążyli wrócić.
- Jaki adres prywatny? Przecież wprost napisane na paczce, że adres firmowy!
- Jak to, a taki dziwny ten adres 28/1, to wygląda na mieszkanie jakieś prywatne!
- Nie, jak jest napisane, że firma, to to jest firma, a nie mieszkanie!
- Aaa, to ja nie wiedziałem... Ale dostawa przecież jest zaplanowana na jutro! Bo to przesyłka STANDARD!.

#!$%@? mać, przecież standard idzie z dnia na dzień! Specjalnie loguję się dzisiaj, żeby sprawdzić, czy to błąd systemu. Tak jak na zdjęciu. Lecą w #!$%@? i jeszcze mi próbują wmówić, że to ja się mylę.

Jak ja nienawidzę UPSa!

#kurier #kurierzy #ups #przesylki
Pobierz Sawpel - Jak ja nienawidzę UPSa. Jakim cudem oni w ogóle funkcjonują na rynku, przeci...
źródło: comment_qTR87mtd84gISja3jQaVOxb02j97Cgnv.jpg
  • 3