Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, polecam wam mieć odłożone oszczędności, najlepiej wystarczające na pół roku, czy nawet rok normalnego życia.

Znacznie poprawia to komfort życia. Weźmy taki przykład.

W mojej ostatniej #pracbaza pracowałem z jednym Ukraińcem.

Spoko facet, dobrze się z nim dogadywałem, bo obaj wyznawaliśmy ideę uprzejmego ignorowania siebie nawzajem i zaczepiania tego drugiego tylko jeśli to było konieczne.

Tak sobie robiliśmy miło i przyjemnie, aż nie zmienili nam kierownika, który zaczął wymagać od nas dodatkowych starań z dupy, oczywiście bez podwyżki.

Gdy zaczęły się żądania robienia darmowych nadgodzin, to ja powiedziałem tylko "XD" i że kierownikowi to się chyba cegłówka na łeb zwaliła, z wiadomym skutkiem dla mojego posiadania pracy XD, a Ukrainiec zaczął tyrać dodatkowe godziny za darmo, bo co będzie w domu siedział XDDDDD

Tyle, że ja mogłem wtedy przeżyć spokojnie bez pracy dobre pół roku, a on jakieś dwa tygodnie, bo nabrał różnych rzeczy na raty, w tym iPhona i samochód na kredyt z jakiegoś biura pożyczkowego (choć równie dobrze mógłby jeździć komunikacją) przez co brak jednej wypłaty sprawiał, że byłby on pod kreską.

Nową pracę znalazłem bez spiny w jakieś 3 tygodnie, mogąc swobodnie przebierać w ofertach i odrzucać Januszy, a ten Ukrainiec dalej tyra w zwiększonym wymiarze godzin za starą wypłatę.

Oczywiście nie tylko Ukraińcy tak robią, ale zauważyłem, że wśród Polaków to domena starszego pokolenia, bo gdy dwudziestolatek usłyszy, że ma coś zrobić za darmo, to prawie na pewno faka pokaże szefowi XD

Trzeba się w końcu szanować, a własne oszczędności i brak życia od dziesiątego, do dziesiątego bardzo w tym pomagają.

#heheszki #protip #takaprawda #januszebiznesu #humorobrazkowy
L.....i - Mirki i Mirabelki, polecam wam mieć odłożone oszczędności, najlepiej wystar...

źródło: comment_dPXUn8kjEM1Ca8soeGC90T8sQhjf5K2J.jpg

Pobierz
  • 65
@Lawrence_z_Arabii: pieniądze czynią wolnym, w dodatku wcale nie trzeba miec duzo tych pieniedzy, tylko wiedziec na co warto je wydawac. prosty przyklad: po 5 latach na emigracji, gownopraca, ale placiles te 400 euro za fajny samochod, bylo Cie stac, tylko ze gdybys wzial kilkuletnia toyote po tych 5 latach mialbys na jakies male mieszkanie w polsce, co jest wlasciwie jak emerytura gdy to wynajmiejsz xD ale kazdy chce nowy samochod, podwyzka
ostatnio ogladalem mieszkania gdzies w chorwacji chyba, 30k euro, basen, do tego drugie mieszkanie jakies 40k euro w polsce powiedzmy i mozesz juz nie robic nic do konca zycia i plywac w basenie

a gdy cokolwiek sie #!$%@? zawsze mozesz sprzedac

a teraz porownaj to do wynajmowania FAJNEGO mieszkania, posiadania fajnego samochodu na kredyt= jestes niewolnikiem plus nie masz czasu na nic dopoki nie dostaniesz duzej podwyzki, pod warunkiem ze po prostu
pieniądze czynią wolnym, w dodatku wcale nie trzeba miec duzo tych pieniedzy, tylko wiedziec na co warto je wydawac. prosty przyklad: po 5 latach na emigracji, gownopraca, ale placiles te 400 euro za fajny samochod, bylo Cie stac, tylko ze gdybys wzial kilkuletnia toyote po tych 5 latach mialbys na jakies male mieszkanie w polsce, co jest wlasciwie jak emerytura gdy to wynajmiejsz xD ale kazdy chce nowy samochod, podwyzka 200 euro
@Lawrence_z_Arabii: rok temu zacząłem zbierać na mieszkanie, bo o ile lubię studenckie życie bez zobowiązań i jeden pokój mi wystarczy, to wolałbym jednak zamieszkać na "swoim" : przestałem kupować pierdoły z aliexpress, obiady zacząłem robić w domu i brać lunchboxy do pracy, jeszcze we wrześniu #!$%@?ł mi się samochód i nie opłacało mi się go naprawiać (Focus MK1 warty z 3,5k) i zacząłem dojeżdżać rowerem do pracy, do tego telefon dual