Wpis z mikrobloga

@JaszczompPolownik: @Stragan:

wina wyprzedzającego:

II KKN 28/98
(mówiący o tym że skręcający, sygnalizując zamiar manewr skrętu w lewo, ma prawo sądzić że będzie wyprzedzany tylko z prawej strony)

II KK 421/02
(mówiący że wyprzedzający musi wyprzedzając uwzględnić konieczność wyhamowania przed miejscem, gdzie pojazd który zamierza wyprzedzić, mógłby skręcić w lewo)

III KK 151/05
"Wymóg zachowania szczególnej ostrożności, określony w art. 22 ust. 1 p.r.d., przez zmieniającego kierunek jazdy w lewo,
  • Odpowiedz
@Czarny_Rycerz: nie musisz gdybać, miałem identyczna stłuczkę jak pic rel. Wina była po stronie czerwonego (kumpel prowadził niebieski i też dostał mandat za brak kierunkowskazu)
  • Odpowiedz
@bemol14: Jak widać i sam mówisz przypadek z policją to nie skrzyżowanie, tylko zjazd w drogę nieutwardzoną na linii przerywanej, więc wyprzedzający był tam w zupełnie innej sytuacji prawnej. Aczkolwiek IMO i tak wg mnie policja przyznała sobie winę żeby nie robić skandali. Wyprzedzający zachował się tutaj wyjątkowo nieodpowiedzialnie, rozpoczął wyprzedzanie całego sznura aut niewiadomej długości bez żadnych znamion zachowawczych odruchów i miał dość czasu, by zauważyć, że świecą im się
H.....o - @bemol14: Jak widać i sam mówisz przypadek z policją to nie skrzyżowanie, t...
  • Odpowiedz
  • 0
@Czarny_Rycerz to chyba zależy czy jest oznakowane skrzyżowanie czy nie. Jeśli nie to to wina niebieskiego, a jeśli jest to czerwonego. Chociaż różnie to w praktyce bywa
  • Odpowiedz
@Czarny_Rycerz: to jest chore, ale nawet gdyby była podwójna ciągła to niebieski i tak byłby winowajcą
czerwony dostałby tylko mandat za wyprzedzanie w miejscu nie dozwolonym, a niebieski byłby odpowiedzialny za spowodowanie wypadku bo to on musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom, którym przecina pas ruchu, nawet gdy jadą pod prąd ¯\_(ツ)_/¯

może w sądzie coś ugrasz, ale każdy policjant z automatu obwini niebieskiego

  • Odpowiedz
@kacyfik: jak wyprzedzasz i jesteś na przeciwległym pasie to wracając na swój masz to zrobić jak najszybciej - nie ważne czy jest przerywana, ciągła czy 8 ciągłych (oczywiście ówcześnie. przed wykonaniem manewru, że sam manewr będzie bezpieczny dla Ciebie i innych uczestników ruchu).
  • Odpowiedz
@Anox: Właśnie ja mam trochę zdanie, że trzeba wypadkowe sytacji znać.
Załóżmy, że niebieski już się porusza bądź jedzie bardzo wolno z kierunkiem w lewo. Tak więc czerwony wyprzedzając popełnia wykroczenie.

Zakładając, że niebieski nie ma kierunku i zwalnia skręcając to niebieski będzie sprawcą.

Tak czy siak, moim zdaniem winny jest czerwony bo Policja zawsze może wcisnąć - "Nie zachował Pan szczególnej uwagi ...co jest przyczyną kolizji" ;)
  • Odpowiedz
@Hans_Olo: nie chcę się kłócić ale ja zacząłem wyprzedzać na przerywanej i to dobrą chwile przed zjazdjem którego nawet niezbyt było widać bo to takie #!$%@? trochę, jak już się zaczęła ciągła to było za pózno żeby wrócić bo miała może z 3 metry przed skrętem i w tym samym momencie dosłownie na wysokości zjazdu ten z niebieskiego wrzucił kierunek jednocześnie skręcając. tak jak juz mówiłem gdyby dał chociaż te 2
  • Odpowiedz
  • 6
Przecież to jest wypisz-wymaluj wypadek borowców z tym cinquecento..

Kto w ogóle plusuje te wpisy o winie niebieskiego? Może w niebo jeszcze trzeba spoglądać upewniając się, że nie wymusi się pierwszeństwa na jakimś spadającym samolocie?
  • Odpowiedz