Wpis z mikrobloga

Jak sobie poradzić z bólem piszczeli przy bieganiu? Tzn. shin splints. W zeszłym roku już to przerabiałem i jakoś mocno mi nie doskwierało, samo przeszło, nic nie robiłem. No może pare razy odpuściłem trening. Teraz miałem 3tyg przerwy w bieganiu (śnieg). Od kilku dni biegam i tak mnie boli, że nie mogę się ruszać. Biegam wolno, jeszcze jako taki, ale jak się zatrzymam to tak jak dziś, myślałem, że się przewale i musiałem usiąść na ziemi. Taki przeszywający ból. Teraz cały czas czuć ból. Co z tym zrobić? Czy to przez zimno i fakt, że nogi nie dogrzane? Jakieś ćwiczenia na to? Przerwa w treningach? Zimne/ciepłe okłady? Smarować to maścią rozgrzewającą typu bengay czy coś na stłuczenia typu altacet, fastum, voltaren, dicloziaja? Buty mam dobre, kilka par, zawsze w nich biegałem i było ok. Nadwagi nie mam. Biegałem nawet długości maratonowe, a teraz 4km i się przewracam.
#bieganie #trening #zdrowie #sport #pomocy #lekarz #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
  • 20
@Ghooz: Czyli częściej a mniej i delikatniej. Ok, spróbuje.
@Perlite: Do lekarze to bym szedł w ostateczności. Ale @Kinja twierdzi, że bengay, czyli maść rozgrzewająca, a tu
@szokolada: odwrotnie. Płaskostopia nie mam. Rolowanie mogę spróbować, choć boli przy nacisku, tak jakbym miał stłuczone. Na zakwasy rolowanie jest super ale to inaczej czuć.
@fork75: @Kinja: jeśli boli to jest stan zalany - a jak stan zapalny to chlodzimy. Nie chcę cię martwić, ale mnie zaczęło boleć jakoś w maju, po kilku latach biegania. Byłem u fizjoterapeuty. Ale poprawy nie było. Dopiero pomogło rolowanie, ale co jakiś czas się odzywało. Teraz mam drugi tydzień przerwy (zatoki i antybiotyki) i dopiero teraz nic nie boli.
Aaaaa lekarz mówił żeby łykać jakieś piguły na żylaki. Chodzi
@fork75:
1. Kup sobie buty Hoka One One. Najlepiej Clifton lub Bondi. Duża amortyzacja odciąży podudzia i będzie mniej boleć.
2. Rozciągać się - robić to ćwiczenie: https://www.youtube.com/watch?v=sMB7n7I2AUw
Robić je w wersji jednonóż - stajesz na jednej nodze, na każdą nogę 3 minuty. Codziennie.
3. Wybierz się do fizjoterapeuty na terapię tkanek głębokich i powięzi - dobry fizjo to jest to, czego potrzebujesz.
4. Wałek przy shin splins raczej nie pomoże
@fork75: jedynym rozwiązaniem jest wzmocnienie mięsnia brzuchatego łydki. Nie słuchaj #!$%@? o butach i o fizjo. Idź jak człowiek na siłownię wez troche ciężaru na plecy i rób wspięcia na palce, albo wspinaj sie palcami u stóp na schody. Buty to tylko i wyłącznie maskowanie problemu, którym są po prostu słabe mięśnie. Rolowanie i ciepła/lodowata woda na pewno nie zaszkodzi. Jeżeli boli do tego stopnia ze nie mozesz sie ruszać, to
@MirkobIog: hej widze ze masz doswiadczenie w shin splints. Walcze z tym gównem z pól roku. bardzo chciałbym wrócic do piłki noznej a przez nie nie mogę budowac kondycji :/. Próbowałem rolowania, ale tylko jak wjezdzam na piszczel rolką to jest tak #!$%@? ból, że mimo ze jade dalej to potem tydzien nie moge chodzic, byłem u fizjo i kazał uciskać ale #!$%@? to dało, jeszcze bardziej cierpiałem. Robił jakas terapie
@danter tak, o takie ćwiczenia chodzi. Co do fizjo to miał rację trzeba te miejsca rolować, a nawet lepiej kciukiem uciskać to miejsce pomiędzy mięśniem a piszczelem. Boli #!$%@?ńsko, ale tak trzeba, bo masz mięsien przyklejony do kości i tam się wszystko kwasi bo nie ma odpowiedniej dostępności tlenu. Trzeba przeżyć. Ostatnio robiłem takie masowanie mojej żonie, prawie płakała ale ustąpiło ¯_(ツ)_/¯ rozciąganie, masowanie i dostosowanie tempa to możliwości.