[Sadar]

Jezeli jechałeś chociaż raz en57 to zaplusuj ten wpis ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kolej #pociagiboners #pociagi #gownowpis
#glupiewykopowezabawy

[tabarok]

@Sadar en71 też się liczy?

[Sadar]

@tabarok: tak

[bartiprog]

BEEEEEEEEEE
PSSSsssssssss......
ŁUP

[MutualMill]

@Sadar: żółtym #!$%@? 4 lata do Poznania w weekendy jeździłem

[granadiller]

@Sadar: ach niech pierwszy rzuci plusem ten kto nie poparzył sobie tyłka na tych wygodnych plastikowych siedzeniach

[c.....a]

@Sadar: @granadiller: ahh a żeby to raz, ze sto razy już nim jechałam, bo tylko takie kursują na mojej trasie dom-studbaza ;__;
przypiekłam i tyłek, i stopiłam podeszwy butów xD

[s.....u]

@Sadar: Kiedyś jechałem z Węglińca do Jeleniej Góry *kiblem który jak się wtoczył na peron to zrobił zasłonę dymną i z pod jednego z wózków się mocno iskrzyło, jak tym dojechaliśmy do Jeleniej Góry do dzisiaj nie wiem xD

* Kibel

[Radus]

@Sadar: kto jechał en57 w prawilnych barwach ten plusuje :D trójmiejska SKM nie liczy się.

[granadiller]

@suseu: oo co się uśmiałem z tego wpisu w nonsensopedii xD

[choochoomotherfucker]

@Sadar: Kto pamięta czasy, jak EN57 jeździły w Intercity?

[WielkaPesaNarodowa]

@choochoomotherfucker: wcale nie fotoszopka xD

[choochoomotherfucker]

@WielkaPesaNarodowa: Usuń to i nie psuj zabawy.

[WielkaPesaNarodowa]

@choochoomotherfucker: nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[choochoomotherfucker]

@WielkaPesaNarodowa: O Ty bulwo.

[WielkaPesaNarodowa]

@choochoomotherfucker: bo zacznę mówić o żydowskim nosie

[Dirge91]

@Sadar: teraz jadę xd

[lastro]

@Sadar: Nadal kursują na trasie Rzeszów-przemyśl

[wytrzzeszcz]

@Sadar jechałem tym chwilę temu

[savanna]

@Sadar: oezu. Anegdotka mi się przypomniała. Pierwszy i ostatni raz w życiu jechałam tym pojazdem wracając ze swojej pierwszej randki z obecnym teraz mężem. Czekamy na peronie i jeżdża ON. A to była moja druga podróż pociągiem w ogóle. Najpierw rozdarłam sobie rajstopy o wystający, niewidoczny prawie kawałek metalu, co dyskretnie próbowałam ukryć, a chwilę później potknęłam się na schodku, co zaowocowało rumieńcem wstydu i zażenowania przed lubym. Jak już się

[Dziumdziaka]

Jeżdżę prawie codziennie w dwie strony do studbazy.