Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że Chiny niby takie mocarstwo i nowa potęga a ich wpływ kulturowy na reszte swiata jest zerowy? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przecież nawet Indie wyśmiewane na wykopie za sranie na ulicy potrafiły sprzedać zachodowi swój buddyzm, joge i filmy z Bollywood, a te podziwiane Chiny praktycznie nic.
#chiny #kultura #geopolityka
  • 62
  • Odpowiedz
@Strahl: W kontekście wpływu kulturowego Indii na zachód buddyzm to jest całkiem świeża sprawa - na dobrą sprawe Hindusi sprzedali nam go jako popularny produkt w latach 60 XX wieku.
  • Odpowiedz
@Ikarus_280: albo Kung Fu, albo Go, albo Tai Chi, chińska medycyna (np. akupuntura), chińska kaligrafia (choćby to że ludzie sobie tatuują chińskie znaczki), chińska porcelana, chińskie żarcie wszędzie (popularny chinol - który w Polsce jest zwykle Wietnamcem, ale w innych krajach już nie)
  • Odpowiedz
@Ikarus_280: tylko w Słowacji każda normalna osoba omija dzielnice cygańskie z daleka, a na całym świecie Chinatown leży zwyle wysoko na liście rzeczy do zobaczenia w danym mieście :) Żeby zobaczyć dekoracje, spróbować jedzenie, zobaczyć taniec lwa lub smoka.
  • Odpowiedz
@Ikarus_280: Indie same z siebie nie sprzedały za wiele. Wpływ ichniejszej kultury wynika z tego że była to kolonia brytyjska, jeden z krajów Wspólnoty Narodów (Commonwealth). Przez co po prostu kultura się wymieszała z brytyjską, więc miała większy zasięg w Europie. Chiny jednak mają mniej wspólnego z Europą. Za to w Azji wpływy Chińskie są bardzo duże.
  • Odpowiedz
@srgs: O tak, ubogacili nas kulturowo niesamowicie :D

@Ikarus_280
Nie zgodzę się, że zerowy. I nie zgodzę, że jakoś tam wielce kultura Hinduska nas przesiąknęła. Poziom IMO jest porównywalny.

Co do Chin - potężne państwo, o którym tak mało wiemy. Jednak mimo wszystko krąży w naszych głowach mnóstwo memów o Chinach i chińczykach - mali, skośnoocy, żółci, wazy z dynastii Ming, armia z terakoty, parady z długachnymi smokami z kolorowego płótna
  • Odpowiedz
@haes82: Trochę o Chinach wiemy przez też przez Hongkong, który podobnie jak Indie był kolonią brytyjską. Nie mów że nie oglądałeś nigdy filmów z Brucem Lee, Jackie Chanem, Bolo Youngiem albo Jetem Li. Nie były to zwykle flmy całkowicie chińskie, ale wpływ kutury na pewno był. Np dzięki takim filmowm jak Krwawy Sport w mojej głowie Chiny (albo i cała Azja) wyglądały jak Kowloon (dzielnica Hongkongu, gdzie kręcony był film).

Z
  • Odpowiedz