[NieWinnePodroze]

Nie wszyscy wiedzą, że oprócz win białych, czerwonych i różowych istnieje także kategoria win... pomarańczowych. Oczywiście często klasyfikuje się je jako osobną grupę pośród win białych, choć z technologicznego punktu widzenia można stosować ją zarówno w przypadku win białych i czerwonych. W ostatnim czasie można zauważyć wzmożone zainteresowanie tymi winami. W związku z tym podczas jednej z degustacji prasowych i ja wyhaczyłem moją pomarańczową perełkę - Hummel Pincészet Góré 2015 z Villány. Jak wypadło? O tym na wpisie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

http://www.niewinnepodroze.pl/pomaranczowa-petarda-z-poludnia-hummel-pinceszet-gore-2015/

#wino #pomarancz #blog #degustacja #pijzwykopem #wegry

[szogu3]

@NieWinnePodroze: Kolejny raz wracam na Twojego bloga, ale dalej mi wina nie siadają. Mógłbyś coś polecić dostępnego, na przykład w Tesco? Wiem, jak to brzmi, ale przecież i piwa kraftowe można (u mnie w mieście raczej można było) dostać w Tesco.

[NieWinnePodroze]

@szogu3: jasne :) Jaki rodzaj wina Cię interesuje? :D

[szogu3]

@NieWinnePodroze: Właśnie jestem kompletnie zielony w tym temacie. Coś takiego dla początkujących, nie ważne jaki rodzaj

[NieWinnePodroze]

@szogu3: Jeśli masz pod ręką jakieś Tesco - to polecam Tesco Finest Szamorodni 2013. Bardzo przyjemne słodkie węgierskie wino od jednej z lepszych winiarni w regionie za 25 złociszy bodajże. Jedne z najlepiej wydanych pieniędzy na wino w markecie.