Wpis z mikrobloga

Od ostatniej wizyty,która była daaaawno temu, pogorszyło mi się, więc u nowego lekarza dostałam leki. Mam brać Wellbutrin xr 150, Escitalopram Actavis 10 oraz Alpragen 0,25 (ten doraźnie i na czas wprowadzania dwóch poprzednich). No i tak trochę powiem, że no kurna się nie znam. Brał ktoś takie leki? Jest szansa, że z tego się wygrzebię z ich pomocą?
#depresja #leki
  • 4
@PiccoloColo: Wiesz, czytałam opinie (nie wiem co mnie podkusiło) i u części osób pogłębiły się objawy. Generalnie, to jestem strasznie zagubiona, po ostatnich lekach jakie brałam nie było różowo. Ale to pewnie dlatego, że mnie wtedy na siłę pchnęli na terapię i rozgrzebywanie trupów tam następowało. Nigdy więcej do początkujących psychologów.
@MalutkaM Poczytałaś gdzie? Zwykle na początku farmakoterapii objawy się pogłębiają, więc tym bardziej nie ma co słychać forumowych ekspertów. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Oklepany, ale prawdziwy frazes. Leki działają różnie na każdego, więc musisz poczekać.

Skorzystałaś z usług kogoś poleconego, tak?