Wpis z mikrobloga

Patrzę na te arkusze i myślę sobie że Ci co #!$%@?, pójdą w sierpniu, poprawią, a potem pójdą jeszcze na studia i teraz uwaga - będą mieli wykształcenie WYŻSZE to #!$%@?ą turlam się po pokoju. Człowiek, który nie potrafił policzyć równania z jedną niewiadomą po 12 latach nauki będzie miał TYTUŁ NAUKOWY. Osz #!$%@?... Zatrzymajcie to.

#matura i trochę #bekazpodludzi
  • 97
  • Odpowiedz
i teraz uwaga - będą mieli wykształcenie WYŻSZE to #!$%@?ą turlam się po pokoju.


@markkk92: a ci którzy nie ogarniają matmy pójdą na studia medyczne, będą lekarzami a za 20 lat jak będziesz przychodził po receptę to na twój widok będą się turlać po marmurach w gabinecie
  • Odpowiedz
@markkk92: do tej pory jak widzę w wymaganiach poważnej firmy wykształcenie wyższe powyżej umiejętności to się pod nosem uśmiecham, a finalnie przypuszczenia się sprawdzają i na firmę wszyscy narzekają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@markkk92: wiesz, ze takim podejsciem sam siebie ograniczasz? bo przeciez to, ze ktos zaniedbal nauke w wieku 19 lat nie oznacza, ze potem nie nadgoni tego. a w liceum zwlasciwa motywacji to roznie bywa. dopiero potem sie czlowiek uczy samodyscypliny. sprawnosc mozgu tez nie jest najwieksza w tym okresie zycia.
  • Odpowiedz
@markkk92: "kto napisał Pana Tadeusza." i po #!$%@? mu to wiedziec? Grunt, zeby byl dobrym inzynierem. Kazdy ma inne zainteresowania, zas z lektur nie mam zadnej, ale to zadnej korzysci, a po latach niewiele pamietam. Wazniejsza jest znajomosc prawidlowego zywienia, jezykow, podstawy prawa, swiadomosc jak prowadzic rozwoj fizyczny organizmu (silownia, etc). To sie przydaje w zyciu a nie jakis z dupy Pan Tadeusz czy inna niedopchnieta telimena
  • Odpowiedz
@markkk92:
Ja znam lepszą sytuację. W podstawówce chodziłem z pewnym rodzeństwem ciotecznym do tej samej klasy. Cała podstawówka na 2 i 3 od czasu do czasu 4. Potem poszli do zawodówek, ja do technikum elektronicznego. Kontakt się urwał. Mniej więcej pod koniec studiów dowiedziałem się że jedna z tych osób poszła na budowlankę na politechnikę, a druga na ochronę środowiska na tej samej uczelni. Obydwoje magistry inżyniery. Akurat zdarzyło się że
  • Odpowiedz
@brazolek123: Ale czy to przypadkiem nie dotyczy osób, które niejako zaprzestają nauki? Z mojego doświadczenia wiem, że ćwiczony regularnie mózg (gdy cały czas się aktywnie rozwijamy, uczymy) nie traci na swoich możliwościach aż to średnio-starego wieku, natomiast przez długie lata staje się coraz bardziej wydajny (za sprawą inteligencji skrystalizowanej, większej wiedzy).
@SomeOneSpecial:
  • Odpowiedz
@markkk92:
Niestety, lata edukacyjnego egalitaryzmu i fetyszu scholaryzacji, promowania przekonania że czy się stoi czy leży, mgr się każdemu należy doprowadziła do kompletnego zdezawuowania dyplomów, stopni i tytułów naukowych/zawodowych.

Żyjemy w czasach ponurego paradoksu - Polska przoduje we współczynniku scholaryzacji, za to polskie uczelnie zamykają rankingi zaraz za Bangladeszem, polska wynalazczość sprowadza się do sklejenia dwóch europalet na ślinę, a realna wydajność gospodarki i zarobki wloką się w ogonie EU. Matura
Dutch - @markkk92: 
Niestety, lata edukacyjnego egalitaryzmu i fetyszu scholaryzacji...

źródło: comment_YijlPww56CDWubbI2N49DM2nG6z7wQ5S.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 1
@Dutch w samo sedno. Mój wpis, który miał obśmiać system edukacji, był chyba zbyt wulgarny i niektóre osoby poczuły się urażone. Ty Mirku świetnie to podsumowałeś.
  • Odpowiedz