Wpis z mikrobloga

Szkoda czekać do nowego roku i przygode z #silownia zaczynam juz dzisiaj. Na razie chce robic fbw. Tylko mam odnosnie tego pytanie - jak cwiczyc? Mam zestaw cwiczen, 3 serie - i teraz jak? jedno cwiczenie 3 serie i przechodze do nastepnego czy robie po kolei wszystkie cwiczenia i tak 3 razy?
Z tego co juz sie zorientowalem to mam zaczynac zawsze od cwiczen angazujacych najwieksze grupy miesniowe, cwiczenia wielostawowe a na koncu te najmniejsze jak np bicek, dobrze to rozumiem? Jak z czestotliwoscia? 3x na tydzien w zupelnosci wystarczy? Dodam ze chce troche wypalic tluszczu bo kuleczka ze mnie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Życzcie wytrwalosci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mikrokoksy #odchudzanie #przestanbycgrubasem
  • 25
@TakToJestKontoMulti 3 serie jedna partia potem przechodzisz do drugiej i znowu 3 serie. Ktos napisal 5 serii... na poczatek odpusc po 2- 3 miechach mozesz sprubowac miesnie lubia sie przyzwyczajac wiec zmiana sie przyda. I najwazniejsze nie skupiaj sie na ciezarze a na technice to dzieki niej podczas cwiczen pracuja odpowiednia partia.
@TakToJestKontoMulti: super elo autorski tag należał do multikonciarza, który już jest platynowy.
Ja zacząłem w lipcu FBW i tak:
- najważniejsze, to odstawić frytki, pizzę i słodycze
- nie #!$%@?ć na noc. CHyba, że jesteś w stanie cały dzień na kanapce i jabłku jechać, a wieczorem #!$%@?. Bo niby liczy się całodzienny (ujemny) bilans kaloryczny. Ale skoro jesteś ulany, to ni #!$%@? nie wytrzymasz całego dnia. Także kolego - nie #!$%@?
@CatHater: @TakToJestKontoMulti: na początek tyle wiedzy wystarczy http://www.fiteligent.pl/fitstart/

@CatHater: po kolei:
- frytki, pizze i słodycze w ograniczonych ilościach i odpowiedniej jakości da się bez problemu wpasować w dietę, trzeba je tylko wliczyć w bilans
- pory i iliość posiłków są obojętne
- siłeczka 2 razy w tygodniu dla niektórych jest optymalna, dla innych 3, 4 lub 5. Niektórzy robią trening 2 razy dziennie (raz mocniejszy, raz słabszy). Samemu
@Kupojadek: Masz rację.
Tylko - temat omawiany już wielokrotnie - to NIE są rady dla zwykłego grubaska, który pierwszy raz idzie na siłkę i nie wie co z czym. On nie wie czy pasuje mu 3 czy 5 serii. Nie utrzyma super idealnej diety, bo nie ma na tyle silnej woli ani dobrych nawyków - gdyby je miał, to nie byłby grubaskiem.
Co do ćwiczeń, to źle to opisałem. Chodziło mi
@CatHater: właśnie to są rady dla całkowicie początkującego - żeby od początku robił coś prawidłowo, wyrabiał nawyki. Co do ilości serii i powtórzeń już po 2 tygodniach będzie mniej więcej wiedział, na jakie ciężary go stać, ile serii i powtórzeń wytrzymuje itp. Nikt mu tego nie powie i nikt nie wykona za niego tej pracy. Trening zawsze musi być indywidualny.
@CatHater: Martwy to najłatwiejsze i najbardziej podstawowe ćwiczenie na planecie, chwytasz coś z ziemi i podnosisz. Twój prapraprapradziadek to robił i jego ojciec, a nawet dziecko w podstawówce jak mu kredki spadną na ziemię. Byle nie zaczynać od zbyt dużego ciężaru i nagrywać się do kontrolowania toru ruchu. + na yt jest milion i jeden poradników jak to robić najefektywniej.
@Karoleer: I'm your motherfucker.
@Kupojadek: Ok.
@Brofessor: Tak. A z drugiej strony to jest ćwiczenie najbardziej narażające kręgosłup. Oczywiście - technika i postawa - ale dla świeżaka to nie jest łatwe ani oczywiste, szczególnie bez trenera/doświadczonego kolegi pilnującego na bieżąco. Ulubione ćwiczenie na crossficie - najkrótszej drogi do kalectwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@CatHater: z mojego doświadczenia najbardziej kontuzjogenne są maszyny i suwnica. Są standaryzowane i mają bardzo mały zakres (albo wręcz żaden) indywidualnej regulacji, przez co narzucają często nienaturalny tor ruchu. Odkąd całkowicie zrezygnowałem z maszyn i suwnicy smitha nie mam żadnych kontuzji.
@CatHater W martwym podnosi się dupą i 2głowymi (głównie). Prostowniki i czworoboczny (plus cały przód) ma stabilizować kręgosłup, najszerszy trzymać sztangę przy ciele. Narażasz kręgosłup robiąc skłony z użyciem prostowników ale to nie martwy ciąg.