Aktywne Wpisy
InnyWymiar90 +139
-Łęcina, przecież powtarzałem, nie robimy w elektryce...
-A ja powtarzałem, że do interesów trzeba mieć łeb na karku, a nie w dupie. Fucha się trafiła to bierzemy. Co to za sztuka skręcić dwa kabelki?
-Bogdan, tu są trzy fazy...
-To trzy kabelki, wielka mi różnica
#pokazmorde
-A ja powtarzałem, że do interesów trzeba mieć łeb na karku, a nie w dupie. Fucha się trafiła to bierzemy. Co to za sztuka skręcić dwa kabelki?
-Bogdan, tu są trzy fazy...
-To trzy kabelki, wielka mi różnica
#pokazmorde
adix109 +10
16 lat
wyglądam na 4 lata młodszego
2 klasa branżówki
karzeł 169 cm
najniżej w hierarchi klasy gnojony przez prawie wszystkich
rolnik robol fizyczny który musi wstawać na 6
nigdy nie trzymałem za rękę
#przegryw
wyglądam na 4 lata młodszego
2 klasa branżówki
karzeł 169 cm
najniżej w hierarchi klasy gnojony przez prawie wszystkich
rolnik robol fizyczny który musi wstawać na 6
nigdy nie trzymałem za rękę
#przegryw
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mirko ostatnio, a dokładnie od 6 dni boli mnie brzuch. Boli mnie na 2 sposoby:
1- Ból lekki, ale jeśli cokolwiek zbliży się do mojej szyi, albo po prostu "źle" usiądę, to chce mi się wymiotować i muszę robić najróżniejsze pozy żeby nie zwymiotować.
2- Ból głodowy. Na pewno wiecie o jaki mi chodzi, jak jesteście głodni to z tego powodu boli was brzuch.
No i właśnie ból numer 2 mam prawie non-stop, nawet jeśli zjem dużo i nie powinienem być głodny. Mam go gdzieś od 2 dni, może więcej. Jest strasznie dokuczliwy i to on mnie najbardziej martwi. Byłem u lekarza i powiedziałem jej ogólnie o bólu brzucha, gdzie mnie boli itp. Powiedziała że najprawdopodobniej się zatrułem, mam przejść na dietę składającą się z gryzki i gotowanych warzyw, gotowanego mięsa itp. Podejrzewam, że niczym się nie zatrułem, więc tutaj pytanie do wykopowych ekspertów: Wiecie co mi może dolegać, ktoś z was tak miał?
Komentarz usunięty przez autora