Wpis z mikrobloga

199 455,92 - 11,34 = 199 444,58

Wygląda na to, że najtrudniejszą rzeczą w #bieganie jest zmotywowanie się, do przebrania się w strój do biegania. Gdy już robię pierwszy kilometr, to nawet mimo dzisiejszej pogody jakoś to idzie.

#ucieczkaprzeddepresja na wciąż. Ale tak jak w najgorszych momentach czułem nóż na gardle, tak teraz czuję go, powiedzmy, na klatce piersiowej, będąc ubrany w wełniany sweter.

#sztafeta

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
!Dzięki niemu unika się błędów w działaniach
!Pobierany jest zawsze ostatni wynik
!Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
  • 4
@TarzanLaVolan: Dla mnie najtrudniejszy jest etap zakładania butów :D. A co do porannego biegania, to całe życie jestem przysłowiową sową, kiedyś ranna aktywność kończyła się prawie omdleniem, ale praca wymusiła na mnie pobudkę o 6 rano i ostatnio spróbowałam biegać o 5 i o dziwo było całkiem, całkiem. W tym przypadku problem jest wyłączyć budzik i nie pójść z powrotem spać.( ͡º ͜ʖ͡º)