Wpis z mikrobloga

17 dzień bez ćpania. Wypracowałem sobie nową metodę: za KAŻDYM razem kiedy w moich myślach migną narkotyki natychmiast bardzo mocno szczypię się w nadgarstek ( ͡º ͜ʖ͡º) Rozpoznanie takich myśli i natychmiastowa walka z nimi to kluczowy element leczenia. Mogę oczywiście zwyczajnie "oho myśli idą w złą stronę" i spróbować porobić coś innego ale... za mało to skuteczne. Wcześniej naprowadzałem się do pionu dopiero w momencie gdy zaczynałem sobie przypominać narkotyki, tak zwane "ćpanie na sucho", fantazjowanie. Teraz nawet do tego nie dopuszczam, nawyk bólu fizycznego powoduje, że jak tylko zaczynam źle myśleć to jestem w stanie przestać, nie czekam do momentu aż to się rozwinie.
I wydaje mi się, że to dobra metoda. Skuteczna.
Trochę chaotycznie to rozpisałem ale myślę, że wiadomo o co mi chodzi ;d Pozdro!
#cavaprogres
  • 6
  • Odpowiedz
@Master_Xabies: na początku uzależniłem się od trawki ( ͡º ͜ʖ͡º) dzień bez ujarania dniem straconym. A uzależnienie przeszło bardziej "byle co, byle odlecieć" (RC i dopalacze). Ogólnie to głównie syntetyczne kannabinoidy, od września stymulant alfa pvp

Niestety nie byłem jednym z tych którzy potrafią "eksperymentować z umiarem od czasu do czasu ale raczej nieczęsto" za bardzo mi się to spodobało, przesadziłem z ilością i częstotliwością a
  • Odpowiedz
@Master_Xabies: Trawka to #!$%@? ale psychicznie można się wpędzić w uzależnienie ;d No ale trawkę można kontrolować, jeżeli pali się TYLKO ją. Nie ma epizodów gdzie nie nie masz kontroli nad własnym zachowaniem, jak na głodzie po stymulantach i kanna ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zrobiłem "trochę" złych moralnie rzeczy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz