Wpis z mikrobloga

#cavaprogres

Ja #!$%@?ę, jak potwornie chciało mi się dzisiaj ćpać. prawie nie wytrzymałem. Miałem moment gdzie prawie leciałem kupić a przez dobrą godzinę wieczorem myśli same zaczynały krążyć w okół tematu kombinowania ćpania.

Do #!$%@?, już prawie sobie usprawiedliwiałem, że skoro jutro mam wolne i nie wychodzę nigdzie na sylwka to nic się nie stanie jak sobie raz przyjaram.

A ja na nigdzie nie wychodzę właśnie po to żeby tego uniknąć.

12 dzień abstynencji, im dalej tym ciężej jest ()
  • 5
  • Odpowiedz