Z takich życiowych porażek, to kiedyś zasygnalizowałem skręt w lewo i w ostatniej sekundzie zorientowałem się, że muszę jednak skręcić w prawo i tak też zrobiłem z migającym lewym kierunkiem. Tak, koleś czekał na podporządkowanej, aż przejadę. Do tej pory mnie to trapi. Jeśli to czytasz, ziomku z białego Lublina, przepraszam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#prawojazdy #wstydliwewyznania
Przeglądam gorące, natrafiłam na wpis o puszce z kawą i przypomniała mi się jedna z najbardziej żenujących historii mojego dzieciństwa xD
Bawiłam się w podstawówce piłeczkami kauczukowymi. Każda z nich miała swoje imię, po bohaterkach telenowel brazylijskich xD Nosiłam je w koszyku wielkanocnym i przykrywałam kołderką, żeby nie było im zimno xD
No i któregoś razu postanowiłam zrobić piłeczce o imieniu Fiorella zjeżdżalnię i chciałam puścić ją przez rurę od takiej huśtawki
#anonimowemirkowyznania
Nie zdałem przez wykop.

Mam fobię społeczną, naczytałem się tutaj historii, żeby wyjść do ludzi, rozmawiać z nimi i samo przejdzie. Raz wracałem z wfu, zobaczyłem jakąś dziewczynę na ulicy i przypomniała mi się jakaś wykopkowa historia, jak ktoś wyszedł ze #!$%@? przez zagadanie do różowego, zostali małżeństwem i w ogóle super. Od razu się spociłem, zrobiło mi się duszno, szedłem za nią kilka minut układając w głowie różne scenariusze rozmów.
#anonimowemirkowyznania
Jestem osobą transpłciową, tj. utożsamiam się z płcią żeńską, choć anatomicznie jestem mężczyzną. Mam 23 lata. Zauważyłem to na początku gimnazjum, ale nigdy się z tym nie afiszowałem, nikomu o tym nie mówiłem; całe życie udaję kogoś, kim nie jestem. Gdy wchodzę na wykop i czytam posty prymitywnych debili, że osoby transpłciowe to #!$%@? pedały które lubią hehe brać w dupkę, albo, że to groźna choroba psychiczna którą powinno się leczyć,
@AnonimoweMirkoWyznania: to jest poważne zaburzenie psychiczne. Pogódź się z tym, Powiedz sobie: jestem zaburzony psychicznie. To poważny krok w zaakceptowaniu siebie. To nie społeczeństwo jest chore (no dobra, jest chorobliwie nienawistne), to Ty. Ja sam mam problemy (no może nie problemy, a issues) z kategorii transpłciowość i wiesz co? Nie wierzę w te pedalskie brednie o byciu kobietą w męskim ciele. Po prostu masz źle ukształtowaną psychikę. Twoje ego. Tak jakbyś