18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Byłem na jednodniowej wycieczce w góry z taką fajną Julką ze studiów którą mi się podoba i więcej co? Jest nieletnia osiemnastkę będzie miała w listopadzie. Gadaliśmy ze sobą przez większość czasu i mamy dużo wspólnego, mam nadzieję że udało się jakoś z nią więź nawiązać. Macie jakieś pomysły jak to pociągnąć i umówić się z nią na #randka a potem #seks? Zależy mi aby zdążyć zanim upłynie termin ważności. #
Ogólnie to byłem dzisiaj na randce i mimo, że z dziewczyną gadało się spoko to miała +20 kg więcej niż oczekiwałem. Spore rozczarowanie, nie jestem w stanie tego zaakceptować bo ja o siebie dbam i tego też oczekuję od partnerki. Daję sobie spokój z tinder na jakiś czas bo już się kilka razy nadziałem. Powiedzcie mi, jak macie 29 lat to w jaki przedział wiekowy celujecie?
#tinder #randka #randkujzwykopem
@D00msday

Nie mogę dokładnie napisać ile, ale 30+

Trzeba rzeźbic w gównie, ale warto.I nie jest to takie uciążliwe.

p0lki 25-30 lat to nie jest tak, że sobą nic nie rezprezentują - tam panuje totalnie odczłowieczenie i upodlenie. A zarobisz na tym seks z jakąś obwisłą, puszczalską córą sołtysa, która wyskakała się na wszystkich możliwych pałach bambrzych synali, a i tak jest totalną kłodą.

Młódki są mało lotne w rozmowie, ale rozmawiają
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Okej, prosta sprawa - gdzie mało dynamiczna osoba introwertyczna może poznać ciekawą osobą z perspektywą na ew. związek? Nie jestem żadnym modelem, ale też nie jestem jakimś przegrywem piwniczakiem - "zwykła" osoba, raczej wycofana przez co mogę sprawiać wrażenie nudnego jeśli ktoś mnie zna tylko z widzenia (ale oczywiście Ci na których otworzyłem się ciut bardziej w życiu by tak powiedzieli). Ogólnie nie uważam, bym miał nudne życie, mam
@mirko_anonim: Na papierze wygląda to fajnie, ale wątpię, by jakiś nieśmiały introwertyk ot tak podszedł do grupy heheszkujących dziewczyn. No chyba, że rzeczywiście to jakieś ultra kameralne grono typu "klub planszówek" i kontekst usprawiedliwia, bo jakies parki, klubokawiarnie to na pewno nie. Dziewczyny (ale też faceci) w grupach zachowują się też inaczej - ich kilka vs jakiś nieśmiały kolo... no nie widzi mi się to. Nie mówię, że to niemożliwe, ale
Mam wrażenie, że wszystkie dziewczyny tam to są dynamiczne modelki.


@mirko_anonim: xdddd jest dokłądnie na odwró
80% to przeciętniaki z odpicowanymi i retuszowanymi wypozowanymi fotkami a w realu wyglądają gorzej. do tego przerosnięte ego spowodowane posiadaniem oknta na appkach randkowych gdzie łapią mnóstwo bezwartościowych lajków
Przyszedłem się tylko wyżalić. Od roku jestem singlem po 10 latach związku, ostatnio stwierdziłem, że czas kogoś poznać. Umówiłem się z jedna laska na spotkanie, które uważam za udane. Na pozegnanie były tulasy i buziaczki z jej inicjatywy. Po paru dniach od spotkania umówiliśmy się ponownie. I teraz hit, w trakcie rozmowy przestała odczytywać wiadomości i kontakt się urwał. Ja wiem co to znaczy, ale serio tak to teraz wygląda? Ludzie zachowują
Witam, dodaję ten wpis bo jestem dopiero co po nieudanej randce (niestety tak mi się wydaje). Mam pewne domysły co źle zrobiłem. Ja przyjechałem samochodem więc nie piłem. Pogadaliśmy o różnych sprawach, ale ona dosyć sporo rozmawiała i wypytywała o byłych. Była jedna red-flag, jak powiedziała mi, że spotykała się z kimś ze Szwecji i w sumie chciała to kontynuować i zastanawiała się nad wyjazdem tam (#uk here). Posiedzieliśmy około 2h i
to była twoja rozmowa o pracę. Jak będziesz mieć odwrotne wrażenie, że to ty robisz casting, to będzie trochę bliżej sensownej randki.


@kosmita: dlaczego ciągle to jest takie przeciąganie na swoją stronę. Bliżej sensownej randki to by było, gdyby rozmowa sama szła i by się zorientowali że minęły 4 godziny nie wiadomo kiedy, a nie kto nad kim góruje. xd
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#randka #milosc
Cześć!
Mirce i Mirabelki, mam zagwozdke, która od dłuższego czasu nie daje mi spać. Mija już pół roku. Mianowicie jeżdżę do pracy firmowym autobusem z Ukrainką, która mi się strasznie podoba. Wpadła mi w oko do tego stopnia, że czuję jakby to była miłość od pierwszego wejrzenia. Nie pracujemy razem a jedynie stoimy chwilę na przystanku i potem na miejscu każdy z nas rozchodzi się w swoją
@mirko_anonim: Mój jeden kolega zarywał do Ukrainki w pracy. Ona ciągle nie miała czasu, a potem że zima i zimno... No to jej kupił rękawiczki i szalik żeby nie miała wymówki. Tego samego wieczoru dostał telefon od "jej chłopaka", żeby się odtentegował.