@Aryo: Zosin przekraczałem raz i faktycznie nie było tak źle poza totalnym przekopaniem samochodu. To było jeszcze na początku wojny i każdy przedmiot wydawał im się podejrzany a wtedy przjazd przez Dorohusk był bez sensu, bo lokalsi zablokowali drogę M07 domagając się czegośtam od rządu. Najczęściej jeżdżę właśnie przez Dorohusk i z każdym miesiącem jest coraz gorzej. Tak jak przejazd w kierunku Ukrainy jest bezproblemowy to do Polski koszmar.
  • Odpowiedz