✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy postępuje źle? Jestem w długim związki (6 lat) z narzeczoną. Ja mam 29 lat, ona 33. Mam mieszkanie 2 pokoje we Wrocławiu (własnościowe)). Planuje dobrać kredyt, sprzedać te mieszkanie i kupić 3 (dla mnie to nie problem). Problem w tym, że nie potrafię zrozumieć partnerki. Od roku naciskam ją na dziecko, mimo że powtarza że chce mieć i co chwile przekłada dany termin starań. Cały czas mówiła, że
Czy jestem skończonym chamem, jak stawiam jej już ultimatum


@mirko_anonim: chamem nie, bardziej naiwniakiem, ktory nie rozumie, ze ona tego nie chce.
Drugi Twoj problem to, ze nie rozumiesz ogolnie osoby, z ktora jestes 6 lat. I nie masz z nia na tyle glebokiej relacji zeby Ci poweidziala dlaczego nie chce. Super perspektywy na spedzenie reszty zycia
  • Odpowiedz
@Glebrin: B, o ile to "rządzenie w związku" i "trzymanie kontroli" nie polegałoby na głupich rzeczach tylko dotyczyłoby sensownych kwestii. Ale skoro mądra, to rozumiem że polegałoby na posiadaniu swojego zdania a nie wykłócaniu się o głupoty tylko po to, żeby coś udowodnić. W takim układzie zdecydowanie B.
Kobieta która jest w stanie mi udowodnić, że w czymś się mylę, przegadać mnie, pokazać że ma racje ma u mnie zawsze wielki
  • Odpowiedz