Jeżeli ktoś z #warszawa miałby ochotę hodować sobie na parapecie/balkonie/tarasie/w ogródku/na działce ostrą papryczkę jakiejś ciekawej odmiany to zapraszam do kontaktu.

Jak się okazało zostało mi kilkadziesiąt sadzonek z mojej uprawy #chilizgobim praktycznie każda innej odmiany - od tych praktycznie słodkich, aż po takie wgniatające w ziemię superhoty :)

Miałem je jeszcze do grunty w ten weekend wsadzić u siebie na wsi, ale niestety okazało się, że nie mogę jechać. Jeżeli ktoś
Pobierz
źródło: comment_1654809647GGw2ugT5Ppk8hPYeycJ5F5.jpg
Dobra, wygląda na to, że może i będą papryczki jesienią. Dzięki pomocy rodziny i różowego udało się w końcu ogarnąć. Sam bym raczej nie dał rady w tym sezonie.

Folie w zupełnie nowym miejscu. Do tego wybudowany daszek z zacieniaczem - w tym roku na włókninę dałem jeszcze folie, bo miałem jakieś skrawki starej z folii, więc zamiast wyrzucać to dostała drugie życie.

Nowe miejsce i zupełnie inna, o wiele cięższa, bardziej
Pobierz
źródło: comment_1654445326FDBvyTLWJwaNjn44d9ZCGl.jpg
@Theo_Y: Bardzo smaczne. Estetyka zostawia trochę do życzenia, ale też nie wysilam się zbyt bardzo, bo i tak zaraz to trafi do żoładka. Robię to danie po raz pierwszy, a naleśniki smażę trzeci raz w życiu - także może to wyglądać tak jak wygląda ()
Witam szanowne paprykowe mirko. Prosze o pomoc. Cos takiego pojawilo sie na lisciach. Nie podejrzewam żeby to była cecha odmianowa gdyz wystapilo to na dwóch różnych odmianach. Rośliny staly na parapecie w pokoju wiec bez bezposredniego wplywu czynnikow zewnętrznych. Objawy te pojawily sie na dwoch z okolo 40 sadzonek gdzie wszystkie byly podlewane i traktowane dokladnie w ten sam sposob. Z gory dziekuje za pomoc. #chilihead #papryka #papryczki #ogrodnicteo #warzywa #domowyogrod #
Pobierz
źródło: comment_1652857313hJI12ABCbnDwDxIZKIijuV.jpg
Część papryk już wysadzona ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gdyby ktoś był chętny mam dostępne sadzonki habanero red, habanero orange, habanero limon, serrano, longhorn, jalapeno purple, jalapeno mucho nacho, poblano, birdseye, anaheim, aji fantasy white, aji habanero, pimento del piquillo i krzyżówkę nagalah z bubblegumem. Moze ktoś z #gotujzwykopem jest chętny spróbować uprawy własnych papryczek? ( ͡º ͜ʖ͡º) Spokojnie dadzą sobie rade w 5l
Pobierz
źródło: comment_1652802513JIBxYHx2jwdIL2SEpV1SvU.jpg
Ostatnie dni pod lampkami.

Doświetlam te mniejsze sztuki, które strasznie długo w żłobku i przedszkolu siedziały. Na parapetach mam większe - wszystkie co do jednej cięte przynajmniej raz.

Najprawdopodobniej w przyszły weekend trafią do docelowych tuneli lub gruntu.

#chilizgobim

#chili #chilihead #papryka #papryczki #ogrod #ogrodnictwo #warzywa #hobby #zainteresowania #domowyogrod #uprawa #uprawiajzwykopem #ostrezarcie #rosliny #rolnictwo #uprawiajzwykopem
Pobierz
źródło: comment_1652566483VEXmvY08R2L44yvmpf3aHe.jpg
Serwus, w nawiązaniu do wpisu o Kristalonach – o tego https://www.wykop.pl/wpis/47967745/zbieralem-sam-dla-siebie-ale-gdyby-kogos-z-tagow-i/ – poniżej link do pliku, który pomoże Wam przygotować pożądaną mieszaninę. Bawiłem się kilka wieczorów i na tę chwilę robi wszystko czego mi potrzeba, ale oczywiście jestem otwarty na nowe, lepsze pomysły. Wypełniacie żółte pola. Na pomarańczowych będą wyniki. Szarych nie ruszajcie.

Link aktywny 7 dni od dziś – https://we.tl/t-TDFQpDJ66U

#chilishopec #chili #chilihead #papryczki #papryka #uprawapapryczek #ogrod #ogrodnictwo #domowyogrod

#chilizgobim

Nie jest dobrze.

Chyba najgorszy sezon jaki miałem w życiu. Najpierw gigantyczne (1,5 miesiąca) opóźnienie z wysiewem z powodu chorowania na C-19, potem problemy z kiełkowaniem najważniejszych odmian (te zamawiane z semillas i fatalii, z moimi o dziwo nie było problemów większych), a ostatnio dłuższy wyjazd, kiedy musiałem zostawić rośliny na 10 dni bez opieki, co oznaczało konieczność kontrolowanego przelania siewek, a potem mocnego przesuszenia.

To co przetrwało jest strasznie nierówne,
Pobierz
źródło: comment_1649852960y0VCOXbWL0Qx1HmkCH9IC4.jpg
@vito_corleone jeśli nie chcesz się bawić w naturalne sposoby to u mnie zadziałał Nissorun strong z Targetu. Tam gdzie było dużo przędziorka jak u Ciebie przecierałam rośliny wodą z mydłem a potem robiłam oprysk. 3 pomidory mi padły bo za późno się zorientowałam ale papryki uratowałam :D