Czy da się nauczyć języka na poziomie powiedzmy B2/C1 korzystając tylko z kursów wysyłkowych/internetowych? Ofc zamierzam się do tego przyłożyć i poświęcić sporo czasu, ale pytanie czy to w ogóle realne? Uczyć się wymowy korzystając z YT lub oglądając filmy? Podstawy mam, czytać w danym języku umiem, ale chciałabym się go nauczyć na tyle, żeby porozumiewać się i swobodnie rozmawiać na każdy temat. Chodzi o niemiecki.
Angielski znam na poziomie C1 i
Angielski znam na poziomie C1 i
@Atinay: Ja zdalem B2 na 100% nie majac zadnego nauczyciela uczac sie z ksiazek. Co do kursow to sie nie wypowiem, ale podejrzewam, ze mozliwe. ¯\_(ツ)_/¯
W internecie masz tyle zrodel informacji, ze mozna nauczyc sie praktycznie kazdego jezyka.
To jest solidne C1, a nie B2. ;)
W internecie masz tyle zrodel informacji, ze mozna nauczyc sie praktycznie kazdego jezyka.
ale chciałabym się go nauczyć na tyle, żeby porozumiewać się i swobodnie rozmawiać na każdy temat.
To jest solidne C1, a nie B2. ;)
@Atinay: W skrócie: Tak, ale trzeba włożyć w to dużo wysiłku i polubić ten język.
Powiem Ci tyle, że po 9 latach nauki niemieckiego w szkole i na studiach byłam dalej gdzieś na poziomie A2, w ogóle nie kumałam gramatyki, a słówek też nie znałam jakoś specjalnie dużo. :/ Na drugim roku postanowiłam wziąć się za siebie, wygrzebałam z szafy bardzo stary kurs ESKK od zera (rodzice zamówili mi go dziesięć
Powiem Ci tyle, że po 9 latach nauki niemieckiego w szkole i na studiach byłam dalej gdzieś na poziomie A2, w ogóle nie kumałam gramatyki, a słówek też nie znałam jakoś specjalnie dużo. :/ Na drugim roku postanowiłam wziąć się za siebie, wygrzebałam z szafy bardzo stary kurs ESKK od zera (rodzice zamówili mi go dziesięć
Potrzebuje się poradzić w sprawie kursów zawodowych.
Od około pół roku szukam pracy. Wczesniej siedziałam w IT (kodowanie). Pech chciał, że się po częsci trochę wypaliłam w tym temacie, po drugie nabawiłam się w tej branży nerwicy.
Chciałam się przebranżowić na jakiś sektor biurowy, a że z wysyłania CV narazie nic nie wychodzi, myślę nad zrobieniem jakiegoś kursu. Możecie polecić jakieś sprawdzone, które dodałyby trochę
@kasha_blanca: tylko po części?
Może jednak dla odmiany od siedzenia w biurze trochę ruchu i gimnastyki przy kompletnym odmóżdżeniu? Biuro to jednak w H toksyczne miejsce.
Ja idę w innym kierunku, bo w biurze zacząłbym chyba specjalnie wylewać na każdego kawę, a niebawem i pomyje ( ͡° ͜ʖ ͡°)