Rok 2000 i chłop twierdzi, że nikt nie miał aparatu XD


@Zawulon: Biedniejsze osoby czy na wsi - całkiem prawdopodobne. To nie znaczy, że "nie dało się robić zdjęć" - ale były dużo mniej popularne niż dziś. A cyfrówki - zupełna rzadkość i jakość zdjęć zdecydowanie nie powalała. Tu masz zdjęcie typową (nie "bardzo tanią!") cyfrówką z tego okresu. Zdjęcie z marca 2000, NIE modyfikowane :)
bialy100k - > Rok 2000 i chłop twierdzi, że nikt nie miał aparatu XD

@Zawulon: Biedn...

źródło: bialy

Pobierz
Brat mojej koleżanki zaginął w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego
W sobotę 5 sierpnia odłączył się od kolegów na dworcu PKP w #gorzow, według świadka który zgłosił się do rodziny wysiadł w miejscowości Krzyż Wielkopolski, mówił że próbuje wrócić do #glogow Z góry dziękuję za wykopanie znaleziska, może znajdzie się ktoś z wypoku kto jakimś cudem go widział albo zna kogoś takiego.
Link do znaleziska

#wykopefekt #zaginieni #wykopefekt #dolnyslask #lubuskie #wielkopolska #gorzowwielkopolski
W zarządzie miejskim musi siedzieć jakiś frustrat. Najpierw miasto, zaczęło randomowo wzywać mieszkańców do korekty deklaracji śmieciowych. Uznali, że miasto za dużo płaci, więc zrobią "podejrzane" mieszkania zestawiając deklaracje z rachunkami za wodę. Komuś wzrósł rachunek za wodę o 20%, cyk wezwanie. Teraz stwierdzili, że płacą za dużo więc wymuszą sortowanie śmieci podwójną opłatą... na mieszkańcach wieżowców, czyli zastosują odpowiedzialność zbiorową xD
Gówno miasto, ostatnio też wzrosło ogrzewanie i czynsze tak drastycznie,
Ekhm... taka sytuacja, mamy z żoną wolny weekend i chcielibyśmy sobie wyskoczyć pozwiedzać jakieś miasto. Wszystkie większe mamy przeruchane bardzo to teraz sobie wymyśliliśmy (bo ostatnio przez nie przejeżdżaliśmy) #glogow :D
Możecie coś polecić do pozwiedzania? Ewentualnie też jakiś fajny lokal.
Thank You z góry
Ewentualnie jakiś inny cel z #dolnyslask
#podroze
@acidd: jakoś dużo tego nie ma zbytnio, ale jak już to Kolegiata, rynek starego miasta, muzeum/zamek, sukiennice, wieża ratuszowa, blok koszarowy, można się przespacerować całą aleją wolności w stronę rynku, ewentualnie wyskoczyć na bulwar. Czasem udaje się zwiedzić w ramach lata z twierdzą głogów podziemia kościoła świętego mikołaja, fosę, podziemia szpitala. Z knajp to fuego, tutti santi, fortepiano, greenloft. Generalnie warta zwiedzania jest tylko północna część miasta, reszta to powojenne budynki
  • 0
@grap32: Zmieniłem głównie dlatego, że poprzednie się całkiem zużyły i co chwilę łapałem kapcia. Te Tufo, co teraz mam są już na tubeless zrobione. Trochę lepiej trzymają na boki i chyba są trochę szybsze od schwalbe g-one. No i można im więcej psi napakować, a ja jeżdżę głównie jednak po asfalcie.
Od jakiegoś czasu mieszkam znowu w Głogowie, ale po latach wypadłem z obiegu. Poleci ktoś dobrego fryzjera, który jednocześnie nie zeżre ze mnie za zwykłe strzyżenie więcej niż 50 zł?

#glogow #fryzjer
  • 0
@scorcher przewlekły ból głowy przemieszczający się po całej głowie w ciągu dnia, przy poruszaniu głową są takie chrupnięcia w miejscu w którym akurat boli. Męczę się z tym od dłuższego czasu, miałem rezonans ale na kręgosłup i nic tam nie było, chciałem żeby tą głowę ktoś prześwietlił czy coś.
Jak w głowie to rezonans głowy.
Możesz spróbować udać się do neurologa na NFZ, ale jest rozrzut od "za tydzień" do "za 3 lata".
Ale ogólnie, bez rezonansu to wróżenie z fusów.
Przedpremierowo w 45 kinach sieci Multikino. „Sundown" z Timem Rothem i Charlotte Gainsbourg obejrzycie w czwartek, 23 marca, na dzień przed polską premierą filmu, w ramach nowego cyklu „OFFowe czwartki ze Storytel"!

Projekt jest odpowiedzią na potrzeby widzów związane z rozszerzeniem regularnego repertuaru o filmy festiwalowe i produkcje niekomercyjne. Takim tytułem jest właśnie pokazywany na festiwalu w Wenecji „Sundown".

Alice (Charlotte Gainsbourg) i Neil (Tim Roth) spędzają urlop w słynnym
GutekFilm - Przedpremierowo w 45 kinach sieci Multikino. „Sundown" z Timem Rothem i C...

źródło: 335882295_252859913745713_2204544226686563524_n

Pobierz
Jakoś 2 lata temu firma, w której wtedy pracowałem wynajęła mi apartament w Głogowie. Wynikało to z konieczności wykonywania obowiązków służbowych w okolicy i trwało około 4 tygodni. Nie siedziałem jednak w Głogowie cały czas bo kiedy tylko mogłem wracałem do mojego rodzinnego miasta co spowodowane było mieszanymi odczuciami wynikającymi z życia tam.

Prosiłbym jednak mieszkańców aby się nie obrażali na mnie tylko przeczytali wpis do końca i pomogli w znalezieniu odpowiedzi.