❖ U.S CPI (MOM) (JAN) ACTUAL: 0.3% VS 0.3% PREVIOUS; EST 0.2%

❖ U.S #cpi (YOY) (JAN) ACTUAL: 3.1% VS 3.4% PREVIOUS; EST 2.9%

❖ U.S CORE CPI (MOM) (JAN) ACTUAL: 0.4% VS 0.3% PREVIOUS; EST 0.3%

❖ U.S CORE CPI (YOY) (JAN) ACTUAL: 3.9% VS 3.9% PREVIOUS; EST 3.7%
#gielda
@JuzTuKiedysBylem: tak, ale mozliwe ze wagi produktow gdzies po drodze sie uproszcza w ostatecznym rachunku i da sie znalezc pewne tendencje. pisalem kiedys scrapera z tesco do szukania promocji. jedyne co by sie przydalo to archiwalne ceny z konkretnych miesiecy.
#!$%@? mnie black rock. z reszta skad wiesz ze na to nie wpadli? :)
  • Odpowiedz
#bycjakaryastark #bjas [11]

1. CPI, czyli wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych . Jest to najpopularniejsza miara inflacji na świecie.
2. Piosenka Gangam Style, zespołu PSY, ma być w pewnym sensie wyśmiać pozerów, którzy udają mieszkańców dzielnicy Gangam w Seulu.
3. W Koreii podczas posiłku nie należy wbijać pałeczek, gdyż kojarzy im się to z ceremonią pogrzebową.

1. CPI, or the Consmer Price index. It is the most popular inflation measure on
@Wiedmolol: Dzień dobry w ten wspaniały wtorkowy poranek!
Używam tagu angielski z jednego ważnego powodu, mianowicie też uczę się języka. A jak zdajesz sobie sprawę to nauka języka polega na wielopłaszczyznowej pracy z nim. W związku z tym piszę tekst po Polsku i tłumaczę go na Angielski. Dodaję tag angielski i tłumaczenie, aby ktoś mógł wejść, przeczytać, sprawdzić moje tłumaczenie i pomyśleć, czy on zrobiłby tak samo. Liczę też, że ktoś
  • Odpowiedz
@DevilishHornet: Do tej pory chyba nikt ci nie wskazał błędów w tłumaczeniu, a uwierz mi, że robisz je w praktycznie każdym poście. Nikomu na tym nie zależy, szczególnie jeśli masz plan klepać takie wpisy dzień w dzień - nikt zdrowy na umyśle nie będzie codziennie analizował tych pierdół. Nie muszę też chyba dodawać, że jesteś szkodliwy bo ludzie czytający te twoje, pożal się boże, tłumaczenia mogą uznać, że wszystko jest z
Wiedmolol - @DevilishHornet: Do tej pory chyba nikt ci nie wskazał błędów w tłumaczen...
  • Odpowiedz
@Zeroize: dla konsumentów? Pewnie, że nie. Dla rządu gorzej (np. mniej wpływów z VATu), dla producentów (w mniejszym stopniu rekompensują koszty wytworzenia). Aczkolwiek pewnie duży udział miał spadek cen paliw, no i nie widać jeszcze efektów obniżenia stóp.
  • Odpowiedz