Equivalents autorstwa Scotta Morgana (loscil) to chyba jeden z moich ulubionych albumów ambient. Jego nazwa jest zainspirowana serią zdjęć chmur Alfreda Stieglitza, uważanych za jedne z pierwszych fotografii abstrakcyjnych. Kilka przykładów w komentarzach i pod linkiem (nie udało mi się znaleźć jakiegoś większego archiwum :c)

#ambient #drone #darkambient #fotografia #sztuka #abstrakcja
mrmoon - Equivalents autorstwa Scotta Morgana (loscil) to chyba jeden z moich ulubion...
Elffor, hiszpański twórca dungeonowo-ambientowo-blackmetalowy, rzeźbi muzykę już od 1995 r. Niedawno ukazał się nowy albumik – „The Wintery Warrior Spirit”. Tytułowy utwór, od którego zaczyna się projekt, to trochę taki combat theme. Mógłby z powodzeniem pojawić się jako muzyczne tło do walki w Icewind Dale czy w innym cRPG. Przynajmniej pierwsza część tego kawałka. Utwory są bowiem dość długie – mają ponad 7 minut (razem 39) – i całkiem urozmaicone.
podsloncemszatana - Elffor, hiszpański twórca dungeonowo-ambientowo-blackmetalowy, rz...
@Theo_Y myślałem że zapomnę o nim po założeniu, ale nie, przypomina mi się co parę miesięcy. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam przynajmniej impuls żeby słuchać nowych rzeczy z rekomendacji. Te albumy pewnie nie będą wisieć wiecznie.
Mam pytanie o utwór, który mi przepadł z dysku kilka lat temu. Nie wiem jaki tytuł ani wykonawca. To jest z gatunku elektronicznej muzyki eksperymentalnej / ambientu. Rok powstania przed 2015. Cała ścieżka to to dialog faceta wybudzonego ze snu i głosu z telefonu, który go obudził. Wszystko okraszone psychodelicznymi dźwiękami w rodzaju zakłóceń elektrycznych. Zna ktoś ten utwór?
Utwór przypomina bardzo klimatem ten poniższy:

#ambient
czlowiekzlisciemnaglowie - Mam pytanie o utwór, który mi przepadł z dysku kilka lat t...
Muzyka relaksacyjna do snu może być prawdziwym wybawieniem dla osób cierpiących na bezsenność. Jest to metoda zdecydowanie mniej inwazyjna i tańsza niż chociażby stosowanie leków nasennych. Dzięki niej zyskuje się szansę na rozluźnienie organizmu - jest to potrzebne, by mógł on wejść w stan spoczynku. Słuchanie głośnych utworów o szybkim tempie wpływa z kolei na nadmierne pobudzenie organizmu, co zdecydowanie uniemożliwia spokojny sen. Właściwie dobrane dźwięki potrafią natomiast zwiększyć poziom hormonów szczęścia.
Jak wiadomo muzyka relaksacyjna ma bardzo duży wpływ na nasz nastrój, co za tym idzie jest wspaniałym lekarstwem na stres. Spokojne nuty działają kojąco i pozwalają na pełny relaks po ciężkim i stresującym dniu w pracy, szkole, czy na studiach. Podczas słuchania łagodnych i przyjemnych utworów rozluźnimy zarówno ciało jak i umysł, aby osiągnąć wewnętrzny spokój. Taki rodzaj muzyki w szczególności polecany jest osobom, które przez swoją pracę na co dzień borykają
Muzykoterapia od wieków jest wykorzystywana do wprowadzania ludzi w określony nastrój. Potrafi przywołać wspomnienia, uspokoić, naładować energią, a na wyższym poziomie – nawet leczyć, szczególnie schorzenia układu nerwowego i choroby, które są wywoływane przez zaburzenia wydzielania hormonów, np. kortyzolu czy serotoniny. Muzyka uzdrawiająca 432 Hz może też wspomóc leczenie chorób autoimmunologicznych, które mogą wynikać z zaburzeń homeostazy organizmu. Dzieje się tak, ponieważ pomaga przywrócić równowagę organizmu, szczególnie jeśli połączymy sesje muzykoterapii z
Prawie codziennie zmagamy się z napięciem i zmęczeniem. Czujemy, że nasze nerwy są wyczerpane po ciężkim dniu. Warto skorzystać z dobrodziejstw muzyki relaksacyjnej. Ta forma sztuki dźwiękowej stała się niesamowicie popularna w ostatnich latach, a wielu ludzi wierzy, że może pomóc w uspokojeniu skołatanych nerwów i przywróceniu równowagi psychicznej. Mimo że istnieje wiele różnych gatunków muzycznych, które mogą być użyte w celu uspokojenia nerwów, to muzyka relaksacyjna jest szczególnie skuteczna. Jest to