Wiecie co jest najgorsze w mojej pracy w kwiaciarni? Nie nawał pracy i świadomość że jestem w #!$%@? wykorzystywana. Najgorsze jest to ze moja koleżanka, pracującą tam 17lat (kobita 60l) podpisuje się pod wykonanymi bukietami, wiązankami i wincami pogrzebowymi przeze mnie wydając zamówienia klientom. Pracujemy w systemie dzień ja, dzień ona. Wczoraj miałam namacalny dowód że klienci tak naprawdę nie wiedzą spod czyjej ręki wychodzą zlecenia ponieważ koleżanka wszystkie zasługi przypisuje sobie
@MatkaBoskaDepresyjna obniżony nastrój od prawie roku, utrata zainteresowań, bardzo mało rzeczy mnie rzeczywiście jara, duże problemy z pamięcią i koncentracją (to chyba najsilniejsze, właściwie to napędza ten zły humor), ciągle zmęczenie, 0 poczucia własnej wartości (to też bardzo mocno się wybija)
Te wszystkie rzeczy się wspólnie napędzają tak naprawdę, jedno jest konsekwencją drugiego i tak w kółko
Arystoteles radził, że aby doszukać sensu życia i zaradzić wszelkich ludzkim problemom, krzywdom, cierpieniom należy dojść do pierwszej nadrzędnej przyczyny rzeczy, przyczyny wszystkiego, czegoś co jest wieczne, niezmienne, pełne co nie podlega zmianom, a tym czym jest miłość. Miłość jest sensem życia i miłością rozwiązać można wszelkie problemy. Żyjemy z miłości, dla miłości i miłością jesteśmy i należy wszystko robić aby w miłości wzrastać. #przemyslenia #filozofia #systemilosci
Chciałam tylko powiedzieć, że jestem zadowolona, że wyrobiłam sobie "nawyk" zapisywania 2 strony już zapisanej kartki i w ten sposób w jakimś tam maluczkim stopniu dbam o planetę #chwalesie #oswiadczenie