W Rosji metoda praktykowana w najlepsze.
Na pewnym kanale Telegramu pokazano fotkę, jak jeden z zamachowców Faridun Shamsutdin leży podłączony przewodami do akumulatora. Temat nagłośnił kanał OSINTdefender z Twittera. Po obcinaniu uszu, biciu, kolejny przykład rosyjskich metod, jak skłonić przesłuchiwanego, by powiedział wszystko, co tylko zechcemy.
Lata temu ludzie na wykopie komentowali podobne znaleziska, mniej więcej w taki sposób:
Szkoda strzępić ryja z downami, tracić czas, by obnażać każdą oszustwo i głupotę partyjnych ameb, wrzucających temat z narracją kompletnie sprzeczną z rzeczywistością. Nie ważne, czy robią to z głupoty, czy szef z koła partyjnego każe, czy płacą im "5 zł" za każdy taki temat. Śmiejecie się z propagandy trolli Kremla, gdy na wykopie macie