Ktos orientuje sie czy w chwili skladania wniosku o BK2% trzeba byc juz malzenstwem? Chce wziac ten kredyt z narzeczona i od 3 lipca podobno bedzie mozna skladac juz wnioski. Urzedy stanu cywilnego sa juz tak zawalone terminami ze znalazlem jakis na #!$%@? i moge tam wziac slub dopiero 25 lipca, ale chcialbym juz 3 lipca zlozyc wniosek, poniewaz chce zeby byl w miare mozliwosci najszybciej rozpatrzony bo do polowy wrzesnia musze
@DeoLawson: #!$%@? ten "bezpieczny" kredyt, wolalbym zeby go w ogole nie bylo, ale juz wole skladac sie na swoj kredyt niz na czyjs, szczegolnie ze oboje z narzeczona w 100% spelniamy wymagania do tego kredytu, ale wymyslili sobie rzadzacy ze zeby wziac razem taki kredyt to trzeba byc malzenstwem. W standardowym kredycie tego idiotyzmu nie ma
@francoisinho: w chwili przelania kasy przez bank do dewelopera bedziemy juz malzenstwem, wiec zadnego klamstwa tu nie widze. Doplaty do kredytu beda jak juz bedziemy malzenstwem. Dla mnie glownae pytanie to czy w chwili zlozenia wniosku trzeba byc malzenstwem czy w chwili udzielenia kredytu trzeba byc malzenstwem. IMO to spora roznica
@DeoLawson: jestesmy razem 8 lat, chcielismy za rok wziac na spokojnie slub ale ukochany rzad pokrzyzowal nam plany. Czujemy ze mieszkania moga mocno poszybowac w gore, wiec chcemy to wszystko zalatwic teraz
@Ogau: opisane ustawa, czyli o ile mnie pamiec nie myli to 0.05% za kazdy dzien zwloki, w moim przypadku jest to jakies 300 zl. Ja jestem jeszcze w takiej sytuacji ze mi strasznie nie zalezy na bk2% bo mam zdolnosc na zwykly kredyt i spokojnie sobie poradze. Niektorzy maja terminy do zaplaty na sierpien i nadzieje na lepsze liczenie zdolnosci kredytowej bo przy normalnym kredycie nie dostana zgody takze pzdr
Dzisiaj skończyłem 42 lata. Udało mi się skończyć studia, zrobić doktorat. Straciłem tatę, mamę, siostrę, miłość, która miała być na całe życie. Dzisiaj pracuję, rozwijam hobby, znajomość, która może być tym czymś, no i smęcę na Wypoku i TT. Zerwałem z papierosami, nie piję alkoholu. Myślę, ok. Praktycznie nic nie zrobiłem, ale jestem dumny z tego, gdzie jestem.
Pamiętacie wpisy o tym, że wtapiacie przez swoje #!$%@? hajs, bo nie chce się Wam albo nie umiecie np. zadzwonić o zwrot produktu, albo firma jest Wam winna hajs, a Wy zapominacie tam wczas napisać itp.? Jestem wyjątkowo niekumaty we wszelkie umowy, podpisy, dokumenty i inne takie, i wszystko to rucha mnie w dupsko przez cały okres mojego życia odkąd pamiętam.
TL;DR: dostałem od państwa bezzwrotne 7k zł w ramach przeprowadzki "za
@zyjebojem: ja jebe, przypomniałeś mi moją pierwszą i chyba do tej pory najgorszą walkę z urzędem pracy xD. Może najgorszą dlatego, ze tylko raz musiałem cos tam załatwić nie licząc rejestrowania się jako bezrobotny. Ale nigdy nie zapomnę tej lekcji gdy musialem jechać specjalnie 200km tylko po to zeby szef podpisał sie na dokumencie że chce mnie przyjąć do pracy bo wczesniej zlozylem taki sam dokument, ale to bylo ksero bo
Szanowny plebsie, nie chcemy, aby brudne łapki waszych dzieci dotykały tego samego placu zabaw co nasze elitarne pociechy. Z wyrazami szacunku - #!$%@?ęci mieszkańcy APARTAMENTOWCA.
@vesper_: może trochę źle napisany komunikat, ale trochę sensu w tym ogłoszeniu jest. Od jakiegoś czasu obserwuję jedną nieruchomość z zajebistym placem zabaw: trampoliny, zjeżdżalnie, hamaki do odpoczynku, wokoło ładna roślinność, wszystko zadbane itd. Mieszkania tam nie kupiłem, ale jestem dodany do grupy na facebooku tego osiedla i ostatnio sie okazalo ze jakaś pobliska szkoła zabrala dzieciaki na wycieczke do tego placu zabaw i nie była to jednorazowa sytuacja. Sam plac
Czy ktoś wpłacał ok. 20% wkładu własnego deweloperowi na poczet mieszkania przed podpisywaniem umowy deweloperskiej? Mam taką sytuację, prawdopodobnie miałoby się to odbyć w ramach umowy rzerwacyjnej i nie do końca jestem pewny czy moja kasa byłaby chroniona przed całkowitą utratą w razie jakby coś poszło nie tak i musiałbym zrezygnować z kupna. Ma to wyglądać tak: 10k zadatku, 70k na poczet mieszkania. Rynek pierwotny. Jeśli ktoś się orientuje w tych sprawach
@MirekCordi: jestem właśnie na etapie podpisywania umowy rezerwacyjnej i u mnie wygląda to tak że teraz daję 3k za to, że deweloper nie będzie już oferował tego mieszkania innym osobom a po majówce podpisujemy umowę deweloperską i wtedy wpłacam 20% i to jest moim zdaniem jedyny akceptowalny scenariusz.
Na początki krótki opis sytuacji: kupujemy mieszkanie z narzeczoną za 610k z rynku pierwotnego. Nie jesteśmy w formalnym związku małżeńskim. Mieszkanie w płatności 20% teraz, 80% przy odbiorze, czyli te 80% będzie płatne w okolicach sierpnia/września z potencjalną szansą na przedłużenie do października. 20% chcemy dać jako wkład własny teraz, na 80% wziąć kredyt. Planujemy to wszystko tak zrobić żeby potencjalnie mieć szansę na załapanie się na bezpieczny kredyt 2%. I tu
Mam zarezerwowane do końca tygodnia mieszkanie z rynku pierwotnego w #gdansk za 610k razem z miejscem w hali garażowej, miejscem naziemnym i komórką lokatorską. Deweloper oferuje zakup w formie 20/80, 20% teraz, 80% przed odbiorem mieszkania, czyli w moim przypadku będą to okolice sierpnia, może września. Czy zapłacenie 20% z własnej kieszenie teraz a następnie wzięcie kredytu na spłatę tych 80% jest w miarę bezpiecznym podejściem czy jest to mocno ryzykowne pod
XD, powiedzcie mi jak można być tak nierozsądnym i przyjęciem "prezentu od pacjenta" pochwalić się na publicznym Instagramie? Pogoń za lajkami naprawdę ogłupia #medycyna #prawo #polska
IMO też nie popieram takich prezentów. Taki prezent może potem wpływać na to jak przy kolejnej operacji będzie wyglądać podejście do pacjenta. Ja w swoim życiu byłem juz kilka razy operowany przez tego samego lekarza i nie uważam że jest to rzadki przypadek. Druga sprawa to te prezenty dla lekarzy maja wartość czesto kilkuset złotych a nie 5 czy 10 zł napiwku. Miałem raz taka sytuacje że miałem pilne skierowanie do szpitala,
Planuję kupić mieszkanie w Gdańsku 62m, rynek pierwotny i przed zakupem chciałbym w miarę możliwości jak najbardziej przybliżyć ile wyniesie mnie wykończenie mieszkania do takiego stanu który pozwala na wprowadzenie się, czyli kuchnia, łazienka i położenie podłogi. Ściany są już pomalowane, więc tego nie trzeba wliczać. Macie może jakieś kreatory które pozwalają na np. wpisanie metrów, dobranie własnoręcznie rzeczy/płytek itp. do kuchni/łazienki i wyliczenie szacunkowe robocizny? Chodzi mi tutaj o wykończenie coś
@milosh345: Dzięki za cynk o ikea kitchen planner. Tak jak napisałem, nie chce wykańczać po taniości i z drugiej strony nie chce też kranów ze złota. Planuję zrobić coś porządnie bo w końcu będzie to dla mnie na lata. Sam niestety kuchni i łazienki nie zrobię bo mam dwie lewe ręce :p jedyne co planuję zrobić samemu to powiesić żyrandole, uchwyty na szafki/tv i położyć podłogę nie wliczając w to kuchni
Siema mirasy, byłem przedwczoraj ogladac drugi raz i negocjować cene mieszkania 70m z rynku pierwotnego w Gdańsku 8k za metr. Chciałem trochę obnizyc cene 30k za parking który muszę mieć, ale wczoraj dostalem cynk ze nie ma szans na jakikolwiek rabat. Ogolnie to niby przy całkowitej cenie mieszkania jest juz promocja 30k, tylko ta promka jest juz miesiac i nikt sie jakoś na te mieszkanie nie rzucil bo obserwuje je od dłuższego
@programista15cm: jakos tak w bani siedzi ze jak przyjdę do gotowego mieszkania to tak jakbym dalej wynajmował mieszkanie, ciężko bedzie mi przestawić psychikę. Wiem, ze to dziwne ale niestety jakos tak mam.
@bzyku95: dokladnie, jeszcze specjalnie spytałem czemu jest ta promka 30k na mieszkanie o której pisałem. Oczekiwalem że babka powie ze po prostu się gorzej sprzedaja, ale niestety sie wybronila i powiedziała ze to z okazji 30-lecia firmy ( ͡°ʖ̯͡°). @programista15cm ogólnie tych mieszkań została garstka w tym bloku, ale nikt sie na nie nie rzuca, więc myślę ze deweloper tez nie chce trzymac paru ostatnich
@programista15cm: nie nazwalbym to absurdalną fanaberią. Sa osoby które marzą o własnym mieszkaniu, które urządzili w takim stylu jaki im sie najbardziej podoba. Samopoczucie wtedy w takim miejscu jest duzo lepsze a jak wiadomo mieszkanie, ktore kupujesz dla siebie nie traktuje się jako inwestycję. Niestety jak patrzę na te mieszkania z rynku pierwotnego w lepszym standardzie to mimo że ładne, to albo ktos sobie kuchnie na czarno zrobi, albo lazienke zrobi
@srgs: Jasień, ale jeszcze dojście na przystanek tramwajowy czy autobusowy jest wiec nie jest najgorzej. Chociaz fakt, jak sie tam pojedzie to w niektórych okolicach czuć wioche mocno no i najgorsze korki do pracy z rana jak trzeba dojechac do centrum
@Kiedysbedeczerwonka: no właśnie, więc skąd taka rozbieżność. IMO w przypadku gdy nie wykańczamy mieszkania po najniższych kosztach, aktualnie można liczyć około 2k za metr wykończenie a może nawet i więcej. Plus na rynku wtórnym można negocjować cenę i w przypadku gdy deweloper zejdzie łaskawie z 5k, na rynku wtórnym spokojnie można powalczyć o 20k albo i więcej, zależy od mieszkania i zdolności negocjacyjnych. Nie ukrywam trochę mnie to boli bo chciałbym
Jestem noga z matmy, ktoś może mi pomóc obliczyć ile zaoszczędzi się na tym całym bezpiecznym kredycie hipotecznym 2%? Załóżmy, że bierzemy 400k z oprocentowaniem 9%. Ile wtedy tej kasy sumarycznie dopłaci państwo w ciągu tych 10 lat? Zastawiam się czy czekać czy brać teraz mieszkanie bo mam ciekawą ofertę a za te kilka miesięcy gdy już to wejdzie w życie to ceny mieszkań mogą pójść w górę lub wyjdzie kaszana z
@markier: dzięki wielkie, o takie mniej więcej obliczenia mi chodziło. Teoretycznie wychodza bardzo duze kwoty oszczędności. Przy kredycie 500k jest to jeszcze więcej.
Siemka, planuje kupić sobie lapka. Mocno zastanawiam się nad sprzętem poleasingowym. Budżet 3-5k. Sprzęt głównie do programowania i wirtualizacji (dockery i maszynki wirtualne), w gry w ogóle nie gram. Fajnie by było jakby lapek miał też dobry ekran. Co myślicie np. o takim sprzęcie https://allegro.pl/oferta/thinkpad-p52s-i7-8550u-32-512-ssd-p500-win10p-kl-a-12888979119? Kupował ktoś od shoplet, legitny sklep?
@XkemotX: sadzilem ze lapki z powiedzmy 2019 warte wtedy kilkanaście k będą teraz sprzedawane w takim przedziale @wypokowy_expert: i7 8550u jest z drugiej połowy 2017 roku wiec jeszcze chyba nie tak źle @cysiekw: patrzyłem na lapki do 5k i ciężko bylo znaleźć cos ciekawego. Zazwyczaj slabe bebechy i zrobione z tandetnego plastiku
@XkemotX: 15.6 lub 14, ekran moze byc IPS lub OLED, ten legion wyglada spoko, ogólnie to waga lapka mi nie przeszkadza, ale stacjonarki nie chce bo bede musiał od święta go przenosić
A co myslicie o takim lapku https://allegro.pl/oferta/outlet-asus-vivobook-pro-k3500-i5-11300h-16gb-512-12903211557? W tym legionie po zwrocie ktory podlinkowal @wypokowy_expert trochę nie podoba mi sie ze byl w serwisie producenta i mial wymienianą kartę sieciową bo tak to cena by była bomba. @XkemotX polecales vivobooka pro, moge zjechać z ramem do 16gb. Twoim zdaniem ta oferta z allegro jest warta swojej ceny, co sądzisz o tym lapku?
Czesc, szukam nazwy jednej rzeczy może ktoś z Was będzie kojarzył. Szukam jak nazywa się "animowana" fizyczna kartka, która pod różnym katem pokazuje rozny obrazek. Coś jakby taki rzeczywisty gif. Najlepiej w formie magnesu, ktory mozna zamówić przez neta i zaproponować samemu zdjecia. Szukalem w necie ale nic nie udalo mi sie znalezc. Chodzi o taki zwykly kwadracik, na ktory patrzac z roznych kątów widzi sie inne zdjecie. HELP
Ok wyglada na to ze mozna to znalezc pod nazwa magnes hologram, ale jest malo wynikow wyszukiwania i raczej nikt nie oferuje zrobienia tego z wlasnymi zdjeciami, szkoda. Dzieki za pomoc :D
Koleżanka potrąciła rowerzystę na przejeździe dla rowerów. Z jej relacji wynika, że rowerzysta szybko jechał, wyjechał zza ramienia, ona go nie zauwazyła i doszło do wypadku. Auto nie ma kamerki. Gdy wyszła z samochodu rowerzysta masował sobie rękę. Podobno miał lekko uszkodzony rower. Koleżanka chciała wezwać karetkę, ale koleś powiedział, żeby tego nie robić bo dostanie mandat 3k za potrącenie bo on miał pierszeństwo a nie chce robić problemu. Byli świadkowie, ale
@programista3k kto powie prawdę? nikt nigdzie nie uciekł, bardziej ciekawi mnie jak policja rozpatruje takie zgłoszenie, które jest po fakcie. Na mieście są kamerki, więc dowód w postaci video pewnie będzie, ale protokołu bezpośrednio po wypadku oraz badaniu alkomatem już policja nie zrobi, dlatego ciekawi mnie podejście w takim przypadku gdyby kolesiowi sie jednak odwidziało i zadzwoniłby na policję bo usłyszał np. od żony ze może dostać kasę z OC sprawcy.
@programista3k pytanie własnie jak bardzo na jego niekorzyść jest to, że zgłosiłby takie coś już po fakcie np. następnego dnia a nie od razu po wypadku. Bez protokołu z miejsca wypadku ewentualny uszczerbek na zdrowiu można wywnioskowac jedynie z monitoringu. Jeśli powie że go boli noga czy coś innego to juz może to przecież wynikać z innego wypadku lub dolegliwości. Raczej naciągacze na jakieś ubezpieczenie tak nie robią, że zgłaszają wypadek później
@FFireBlade954 no właśnie też tak myślę, że powinno być spoko, ale mimo wszystko warto wiedzieć czy koleś może jeszcze coś wywalczyć bo nigdy nie wiadomo czy np. nie wrócił na chatę i żona mu nagadała że głupi, że niech dzwoni na policję bo może dostać kupę kasy z ubezpieczenia jak nawkręca że go wszystko strasznie boli.
The fuck, youtube własnie permanentnie zbanował mi konto. Mam je od >10 lat i od ~8 lat nie dodałem żadnego filmiku na ten kanał, komenatrzy dodałem może z max 10, w tym ostatni z 1-2 lata temu. Oczywiście komentarze nie były obrażliwe a filmiki, które kiedyś dodałem to blendy muzyki bo miałem kiedyś taką chwilową zajawkę i dodałem może z 5 zblendowanych kawałków. Źródła skąd brałem podkład i acapelle były w opisie.
#zalesie #rodzina #glejak #chcepogadac Mama przegrała walkę z glejakiem, 3 miesiące po diagnozie, po radioterapii, po której czuła i kojarzyła gorzej niż przed. Nie wiem dlaczego to piszę, ale mija tydzień od pogrzebu, a nadal do mnie to nie dociera, mam nadzieję, że mama ma gorszy dzień i dlatego nie mogę się do niej dodzwonić. 64 lata to jeszcze nie pora żeby umierać.
@calinowski: nie jest dziedziczony, ale z tego co kojarzę to można miec wadliwy gen, który zwiększa zachorowanie na to i czasami robi sie badania genetyczne jak ktos sie stara o dziecko a na to choruje.
@ulkaaa: mam dziewczynę ktora na to choruje, ma 23 lata i w naszym przypadku jest to II stopień. Zakładam że u Twojej mamy to byl GBM, czyli IV, najgorszy stopień. Z tego co pamietam to
Orientuje się ktoś czy jest jakiś prosty sposób na sprawdzenie gdzie było się zapisanym w PPK w poprzedniej pracy? półtora roku temu zostałem zapisany, wyliczyłem, że mi się to opłaca, więc nie rezygnowałem, ale nigdy nie interesowało mnie, żeby sprawdzić ile tam kasy się uzbierało. miesiąc temu zmieniłem pracę i za 2 miesiące znowu będę dopisany do PPK ale chciałbym, zeby pracodawca wykonał jednocześnie transfer środków na nowe konto PPK a do