Wpis z mikrobloga

Siema mirasy, byłem przedwczoraj ogladac drugi raz i negocjować cene mieszkania 70m z rynku pierwotnego w Gdańsku 8k za metr. Chciałem trochę obnizyc cene 30k za parking który muszę mieć, ale wczoraj dostalem cynk ze nie ma szans na jakikolwiek rabat. Ogolnie to niby przy całkowitej cenie mieszkania jest juz promocja 30k, tylko ta promka jest juz miesiac i nikt sie jakoś na te mieszkanie nie rzucil bo obserwuje je od dłuższego czasu, ciekawe czemu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Mieszkanie wiadomo z 8km od centrum stad juz bardziej rozsądna cena, ale nie jest to dziura w ziemi a gotowe do odbioru. Obserwuje tez rynek wtorny w podobnej odległości, w blokach nie starszych niz 2016 i tam znajduje mieszkania po 9k za metr, ale juz urządzone w miare dobrym standardzie. Wydaje mi sie ze rynek wtórny został już trochę zweryfikowany, skoro za 1k więcej moge mieć mieszkanie gotowe do wprowadzenia bez użerania się z wykonczeniem, zalatwianiem ekip i pilnowaniem czy dobrze robią. Najgorzej ze w bani mi trochę siedzi po 7 latach wynajmowania, że nie chce mieć mieszkania po kimś bo tak to bez zastanowienia bym celował w rynek wtorny. Ogólnie to nigdzie mi sie nie spieszy wiec planuje za miesiac znowu podbić do tej samej oferty jesli bedzie aktualna żeby zobaczyc czy zmienili zdanie odnosnie negocjacji ( ͡° ͜ʖ ͡°).

#nieruchomosci
  • 19
  • Odpowiedz
@miro97: potwierdzam, ja sprawdzam mieszkania w okolicy B-B, za pierwotny od osoby prywatnej, naszego 'inwestora', śpiewają czasem po 9k za puste ściany (mimo tego że w nowych inwestycjach które się budują, deweloper wystawia po 7-8k xD), natomiast wtórny w okolicach 7k z wykończeniem w fajnym standardzie

I tak samo jak piszesz, mam dodanych z 10-15 ofert które obserwuje, od miesiąca/dwóch zeszła jedna która mogłaby podchodzić pod 'premium', w niektórych obserwuję spadki
  • Odpowiedz
  • 0
@programista15cm: jakos tak w bani siedzi ze jak przyjdę do gotowego mieszkania to tak jakbym dalej wynajmował mieszkanie, ciężko bedzie mi przestawić psychikę. Wiem, ze to dziwne ale niestety jakos tak mam.
  • Odpowiedz
  • 0
@bzyku95: dokladnie, jeszcze specjalnie spytałem czemu jest ta promka 30k na mieszkanie o której pisałem. Oczekiwalem że babka powie ze po prostu się gorzej sprzedaja, ale niestety sie wybronila i powiedziała ze to z okazji 30-lecia firmy ( ͡° ʖ̯ ͡°).
@programista15cm ogólnie tych mieszkań została garstka w tym bloku, ale nikt sie na nie nie rzuca, więc myślę ze deweloper tez nie chce trzymac paru ostatnich
  • Odpowiedz
  • 0
@programista15cm: nie nazwalbym to absurdalną fanaberią. Sa osoby które marzą o własnym mieszkaniu, które urządzili w takim stylu jaki im sie najbardziej podoba. Samopoczucie wtedy w takim miejscu jest duzo lepsze a jak wiadomo mieszkanie, ktore kupujesz dla siebie nie traktuje się jako inwestycję. Niestety jak patrzę na te mieszkania z rynku pierwotnego w lepszym standardzie to mimo że ładne, to albo ktos sobie kuchnie na czarno zrobi, albo lazienke zrobi
  • Odpowiedz
@miro97: okolice szadulek? mnie to rozbraja gdansk ze tytaj jak nie mieszkasz w okolicach skm to musisz miec auto bo reszta gdanska to wyglada jak wioski na totalnym zadupiu
  • Odpowiedz
@miro97: nie no skoro o tym mówisz to faktycznie, zle zrozumiałem i to nie jest fanaberia. Nie ukrywam ja mam nieruchomości tylko inwestycyjne, sam mieszkam w dużym apartamencie nad metrem (wynajmuje tanio, po cenie z dolka, z zysków)... Ale właśnie to o czym mówisz. Milion rzeczy bym tu zmienił, plytki sa paskudne itp ito
  • Odpowiedz
  • 0
@srgs: Jasień, ale jeszcze dojście na przystanek tramwajowy czy autobusowy jest wiec nie jest najgorzej. Chociaz fakt, jak sie tam pojedzie to w niektórych okolicach czuć wioche mocno no i najgorsze korki do pracy z rana jak trzeba dojechac do centrum
  • Odpowiedz
Doliczajac wykonczenie mieszkania, nieruchomosci z rynku wtórnego wybudowane po 2016 aktualnie wychodzą duzo korzystniej niz te z pierwotnego a ceny powinni być raczej zbliżone


@miro97: zawsze chyba tak było, wystarczy prześledzić ceny pierwotnego i wtórnego, rozbieżność jest znikoma. Tym bardziej biorąc pod uwagę, że więcej się buduje na obrzeżach (czyli lokalizacyjnie niby taniej)
  • Odpowiedz
@miro97: raz w trasie do gd trafil mi sie mieszkaniec osowy, oj oj oj, az mu wspolczulem jak opowiadal jakie cyrki tam odchodzily. Oglnie podsumowal to tym ze lepiej bylo juz pruszcz wybrac a tak sie meczy z ""gdanskiem
  • Odpowiedz
  • 0
@Kiedysbedeczerwonka: no właśnie, więc skąd taka rozbieżność. IMO w przypadku gdy nie wykańczamy mieszkania po najniższych kosztach, aktualnie można liczyć około 2k za metr wykończenie a może nawet i więcej. Plus na rynku wtórnym można negocjować cenę i w przypadku gdy deweloper zejdzie łaskawie z 5k, na rynku wtórnym spokojnie można powalczyć o 20k albo i więcej, zależy od mieszkania i zdolności negocjacyjnych. Nie ukrywam trochę mnie to boli bo chciałbym
  • Odpowiedz
@miro97: nówka sztuka i zrobienie po swojemu to opcja idealna, na wtórnym to i tak są do remontu

ale to nie będzie 2tys. na metrze, nastawiaj się na 4tys. wzwyż i to wcale nie będzie jakiś wysoki standard
  • Odpowiedz