- konto usunięte
- Mysi
- aroaro1993
- konto usunięte
- konto usunięte
- +82 innych
kptant via Android
- 6
Heloł!
Ależ to był weekend. W niedzielę rano usunąłem konto, żeby opuścić te kazamaty przegrywu, wsiadłem w auto, żeby wrócić do domu i w trasie cudem unikałem wypadku, w którym albo bym stracił życie, albo skończył z połamanym kręgosłupem.
Dziś za to się dowiedziałem, że praktycznie uratowałem komuś życie. Najlepsze jest to, że ta osoba myśli, że to wszystko to był przypadek i przypadkowo byłem w danym miejscu i czasie robiąc to,
Ależ to był weekend. W niedzielę rano usunąłem konto, żeby opuścić te kazamaty przegrywu, wsiadłem w auto, żeby wrócić do domu i w trasie cudem unikałem wypadku, w którym albo bym stracił życie, albo skończył z połamanym kręgosłupem.
Dziś za to się dowiedziałem, że praktycznie uratowałem komuś życie. Najlepsze jest to, że ta osoba myśli, że to wszystko to był przypadek i przypadkowo byłem w danym miejscu i czasie robiąc to,
- 1
Mój były prowadzący z AGH oraz jego przygody z doktoratem.
- 254
- #
- #
- #
- 106
@Catttana: Nie wiem, kto pisze przychylne mu komentarze, ale są w 100% nieprawdziwe...
- 90
@Catttana: Bracia pewnie nie, ale tatuś i mecenas... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z ciekawostek, to mówiliśmy na niego Bonzo i zawsze ubrany był praktycznie tak samo. xD
Z ciekawostek, to mówiliśmy na niego Bonzo i zawsze ubrany był praktycznie tak samo. xD
- 282
@Szarlejowiec: Nie miał własnych publikacji, tylko zawsze był dopisany do publikacji brata lub ojca. xD
- 414
@lubie-tiramisu: W dużym skrócie:
On miał ze mną laboratoria z Aparatury Automatyzacji i Podstaw Automatyki. Wejściówka zawsze wyglądała tak samo i można tam było pisać, co się chce. Wykresy to była jakaś kpina, bo mogłeś narysować co chcesz i on to przepuszczał. Miałeś jakiś problem na laborkach? Wychodził i nie wracał. Ewentualnie szedł coś sprawdzić i wracał już nie pamiętając o niczym.
Kolokwia sprawdzał na zasadzie, że każdy miał 4 albo
On miał ze mną laboratoria z Aparatury Automatyzacji i Podstaw Automatyki. Wejściówka zawsze wyglądała tak samo i można tam było pisać, co się chce. Wykresy to była jakaś kpina, bo mogłeś narysować co chcesz i on to przepuszczał. Miałeś jakiś problem na laborkach? Wychodził i nie wracał. Ewentualnie szedł coś sprawdzić i wracał już nie pamiętając o niczym.
Kolokwia sprawdzał na zasadzie, że każdy miał 4 albo
- 72
@BudzikM: Jej pewnie mąż napisał. xD
Przynajmniej już nie uczy informatyki na Automatyce. ;)
Przynajmniej już nie uczy informatyki na Automatyce. ;)
- 1
@kpt_woziu: Tak się to robi Woziu. xD
- 10
@trzyes: Mój brat już z nią nie ma. ;)
- 14
@Snuffkin: Widzisz, ja o prowadzących na studiach na EAIiIB mógłbym mówić i mówić. xD
- 18
@revoolution: Tak jest w artykule. ;)
Wszystko zależy od programu, którego używali.
Wszystko zależy od programu, którego używali.
- 8
@wzvx: No tak stwierdził jego ojciec. Wcześniej jest o programach wykorzystanych przez przeciwników p. Głowacza.
- 7
@wzvx: "Natomiast wnioski z oglądu tego, co program zaraportował, są porażające: od 25% do 70% pracy zostało dość prosto skopiowane z pracy referencyjnej."
Nie 75, a 70%. My bad.
Nie 75, a 70%. My bad.
- 15
@diabel_z_piekla: Widziałem. xD
U mnie po egzaminie była dopytka i był jej mąż. On musiał sprawdzać odpowiedzi, których udzielali studenci. xD
U mnie po egzaminie była dopytka i był jej mąż. On musiał sprawdzać odpowiedzi, których udzielali studenci. xD
- 4
@Ebeb: Ja na jej wykładach wpisywałem kolegów i drzemałem. xD
I ta żółta czcionka na białym tle...
I ta żółta czcionka na białym tle...
Nagranie z "pobicia" Stonogi przez policję
- 334
- #
- #
- #
- #
- 288
@grzedon: Jasne!
Tak go porazili, że rozpiął spodnie i zaczął je sam zdejmować! xD
Tak go porazili, że rozpiął spodnie i zaczął je sam zdejmować! xD
- 35
@grzedon: Tak, tylko tam wszędzie są kamery, w tym na korytarzu, gdzie byłoby widać policjanta, który tam wchodzi. I wrzucaliby takie coś wiedząc, że można to sprawdzić.
Do tego on sam mówił poprzez syna, że go pobili. I to też można sprawdzić na nagraniach, i ups - nie ma czegoś takiego.
Uwierz mi, że gdyby coś takiego się stało, to by nie wrzucili tego nagrania.
Do tego on sam mówił poprzez syna, że go pobili. I to też można sprawdzić na nagraniach, i ups - nie ma czegoś takiego.
Uwierz mi, że gdyby coś takiego się stało, to by nie wrzucili tego nagrania.
Agresywne zachowanie części uchodźców można było przewidzieć.
- 115
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Kapitan
- Lubię dobrą książkę i dobre whisky.
- Kraków
#gownowpis #szpital #przemyslenia