mlw_
mlw_
Drodzy co byście zrobili na moim miejscu. Stan zdrowia mojego Taty dość się pogorszył w ostatnich tygodniach. Olbrzymie problemy neurologiczne, sama się nie porusza, bo się przewraca, potrzebuje ciągłej opieki w postaci przebierania (popuszcza mocz). Za kilka tygodni ma mieć zabieg, który albo może zatrzymać zmiany albo doprowadzić do śmierci. Mama pomaga Tacie na każdym kroku, ale oboje mają naprawdę głęboką depresję i ledwo sobie radzą. Plus Mama uzależniona od alkoholu pije