#!$%@?. Gotuje sobie śniadanie przed chwilą, balkon miałem otwarty i kot mi mysz żywą przyniósł. Oczywiście #!$%@?łem go dyscyplinarnie razem z myszą i teraz nie wraca. Ciekawe czy wróci z towarzyszką, czy bez niej? Obraził się? Jest jakiś patent na to aby nie przynosił żywych stworzeń do domu (oprócz kastracji, bo jako facet nie utnę jaj drugiemu facetowi)?
#koty #problemypierwszegoswiata
#koty #problemypierwszegoswiata
#problemypierwszegoswiata
Zresztą, namówiłeś mnie na alkohol, więc wisisz nawet z połykiem. Proste.