Nie jest dobrze Mirki. Moje życie to katastrofa. Porażka. Tragedia. Siedzę teraz i prawie mimo że dorosły chłop ryczę. Pokłóciłem się ze starym, bo wypomniał mi dlaczego jestem sam, nawet nie o różową chodzi. Jak ja mam nie być sam, prawie 28 lat. Byłem trzymany krótko, w imię chorych katolibańskich poglądów połączonych z naciskiem na naukę. Czas na zdobywanie kontaktów mam za sobą, szkoła, studia, a on nie mógł tego zrozumieć. w
Mało osób wie że kiedyś (no już 10 lat temu xD) byłam rockówą metalówą, dziś już bardzo rzadko słucham tych zespołów, ale Linkin Park kocham miłością dozgonną :3
Czy spożycie grzybów zmieniło coś w waszym życiu/myśleniu/postrzeganiu świata? Pytam ponieważ spotkałem się z opinia ludzi, którzy twierdzili, że mogą one nawet pomóc w zmianie podejścia do życia a nawet wyjść z #przegryw Jako, że jestem ciekawy świata i nastawiony na szukanie rozwiązań spróbowałem, ale jakoś nie poczułem żadnej zmiany. Pierwszy raz były 2g z kolegą w lesie, drugim razem 4g solo w domu. Zapraszam do ankiety i dyskusji w komentarzach. #
Tylko raz spotkałem osobiście na swojej drodze życiowej przegrywa większego niż ja.
Było to w gimnazjum, gdzie przez pierwszy rok byłem z nim w klasie. Generalnie typ z nieciekawą sytuacją w domu, wyraźnie nieprzystosowany społecznie, oczywiście bez grama urody, uroku osobistego i niezbyt bystry.
Aczkolwiek on funkcjonował inaczej, niż modelowy przegryw w jego wieku. Zamiast być zamkniętym w sobie, cichym dzieciakiem, on co chwila odwalał dziwne akcje, rzucał głupimi tekstami, generalnie #!$%@?ł
Mam 25 lat. Ciągle mieszkam z rodzicami, nie wychodzę z domu w celach innych niż praca / spierdotrip / monopolowy. Życie towarzyskie nigdy u mnie praktycznie nie istniało. Niby mógłbym spróbować się usamodzielnić, ale jest więcej przeciw niż za:
- mieszkanie, wyżywienie i inne opłaty to byłoby ze 3 tys. Matce dorzucam tysiaka, więc się nie opłaca, - musiałbym sam robić zakupy, gotować, sprzątać, prać, a obecnie pomagam tylko przy sprzątaniu -
@ToJestNiepojete: jestem w tym samym miejscu, myślałem ostatnio i w sumie to wyprowadziłbym się tylko po to żeby mieć szanse na zbudowanie życia społecznego i poznanie jakiejś różowej, chociaż tak na prawdę to tylko sfera marzeń.. Nie udało się przez 26 lat to czemu teraz miało by być inaczej :( A nawet dobrze mi tu gdzie jestem, przy obecnych cenach to pracowałbym tylko na puste mieszkanie i jedzenie
Ehh nawet na 6obcy dziewczyny ghostują chłopa po pokazaniu swojego zdjęcia (╯︵╰,) gadamy przez godzinę a po wysłaniu zdjęcia kontakt się urywa :( #przegryw
Ahhh kocham to uczucie, nawet jak już mam dość grzybków to i tak rwę wszystkie napotkane chodź miał bym się zesrać na grzybowo, żaden Janusz pomnie już nie nazbiera. Jestem Polakiem i mam obowiązki Polskie #grzyby