Związek remontowo-budowlany
#harlekinydlaprzegrywow
* * *
Oglądając razem Shreka w leniwą sobotę myślałem, że będzie fajnie, śmiesznie, romantycznie. Wspólna kąpiel, pizza, wino i Shrek oglądany z łóżka, przy którym cały czas będziemy uśmiechać się ciasno w siebie wtuleni.
Jednak okazało się, że to był początek piekła…
-Ty wiesz, sam powoli zaczynasz wyglądać jak ten Shrek…
-Że robię się zielony? – nerwowo zażartowałem.
-Nie. Gruby, łysy, leniwy i zęby ci pożółkły…
Od słowa
#harlekinydlaprzegrywow
* * *
Oglądając razem Shreka w leniwą sobotę myślałem, że będzie fajnie, śmiesznie, romantycznie. Wspólna kąpiel, pizza, wino i Shrek oglądany z łóżka, przy którym cały czas będziemy uśmiechać się ciasno w siebie wtuleni.
Jednak okazało się, że to był początek piekła…
-Ty wiesz, sam powoli zaczynasz wyglądać jak ten Shrek…
-Że robię się zielony? – nerwowo zażartowałem.
-Nie. Gruby, łysy, leniwy i zęby ci pożółkły…
Od słowa
#logikarozowychpaskow
taa tyle, że wszystkie kobiece obowiązki jestem w stanie zrobić z lepszym lub gorszym sukcesem samemu ale taka typowa panienka nie poprowadzi samochodu bo się boi, nie wybierze sprzętu bo się nie zna, nie załatwi formalności bo się wstydzi, remontu nie zrobi bo nie ma siły, a na koniec powie, że nie posprząta bo nie jest sprzątaczką...
Co prawda znam kobiety co prowadzą auta, są rezolutne i mają karierę ale wtedy