Niemcy mają problem. Kupili „elektryki”, a teraz tego żałują
Auta elektryczne u naszych sąsiadów cieszą się aktualnie niezbyt dobrą opinią. Z czego wynika niechęć do „elektryków”?
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 344
Auta elektryczne u naszych sąsiadów cieszą się aktualnie niezbyt dobrą opinią. Z czego wynika niechęć do „elektryków”?
janusz_z_czarnolasu z
Komentarze (344)
najlepsze
Tendencyjny artykulik mocno uderzający w samochody elektryczne... gdzie w artykule można przeczytać, że głównymi powodami niezadowolenia jest opieszałość niemiec w rozwoju infrastruktury i beznadziejne, drogie, europejskie elektryki. xd
Ile razy można powtarzać, że samochody elektryczne to jest domena/technologia CHIŃSKA I AMERYKAŃSKA?
To nie jest europejska technologia.
Jakoś Chińczycy nie narzekają, mają wspaniałe auta elektryczne na każdą kieszeń. Potrafią ładować się w 12 minut i przejechać 600-700km
Efekt pamięciowy dotyczył tylko bardzo specyficznych zastosowań - pierwszy raz zaobserwowano go w satelitach które okrążały Ziemię ściśle określonej orbicie i zawsze przełączały
Przez 10 lat używany był w latarce halogenowej, później w zabawkach dla dzieci.
W tej chwili ma 400mΩ co wyklucza go z zastosowań w których potrzeba dużej mocy ale napięcie i pojemność trzyma (pojemność pierwotna to było około 1600mAh czyli bez rewelacji jak na rozmiar R20, obecnie nadal ponad 1400mAh)
@kaco007: a gdzie tam.
Właśnie chińczyki narzekają, bo jak mieli mrozy, to stali 2 dni w korkach bez ogrzewania.
Do tego ładnie się palą.
Czyli nadal będą ładować propagandę bo zainwestowali w gówno i nikt tego nie chce ale się jeszcze nie zwróciło.
@cabis: Statystyki sprzedaży mówią co innego. Elektryki ciągle zwiększają udział w rynku, kosztem aut spalinowych. A artykuł pisany jako clickbait.