Tesla pod Berlinem sparaliżowana. Nie ma prądu, wybuchł pożar. Alarm bombowy.
Około godziny 5.00 we wtorek 5 marca doszło do pożaru, który wywołał przerwę w dostawie prądu na terenie fabryki Tesli, a także w mieście Erkner i części Berlina. Produkcja w takich warunkach możliwa nie jest, firma nie działa, a na miejsce jadą saperzy, bo ogłoszono alarm bombowy.
BezDobry z- #
- #
- #
- #
- 88
Komentarze (88)
najlepsze
@michaltg: No nie wiem. Może zrobił samochód, który się lepiej sprzedaj niż volkswagen?
@PanPiesek2: chłop chyba myślał, że Niemcy będą go nosić na rękach bo otworzył fabrykę w kraju który jest potęgą motoryzacyjną xD
... jeszcze są potęgą motoryzacyjną. Czy wytrzymają konkurencję państwa środka, czas pokaże.