Niekoniecznie musi on wyglądać tak jak Maluch, którego znamy. Niestety w artykule jest napisane, że będzie on konkurował z innymi tanimi samochodami. Wolałbym, żeby było to coś na wzór Fiata 500, VW New Beatle lub Mini, czyli prawdziwe ożywienie legendy. Wydaje mi się, że to na dzień dzisiejszy niemożliwe. Fiat ma jedną wskrzeszoną legendę - "Pięćsetkę", która do tego bardzo dobrze się sprzedaje.
Komentarze (4)
najlepsze