Nękał kolegę w szkole. Po 20 latach odnalazł go i przeprosił
Coraz więcej mówi się o problemie nękania w szkole. Jak jednak porozmawiać o tym uczciwie ze swoim własnym dzieckiem, jeżeli w przeszłości samemu było się nękającym?
T.....0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 398
Komentarze (398)
najlepsze
Mam takiemu wybaczyć dla jego własnego komfortu? Lol. Robił z życia piekło to niech teraz z tym żyje i niech sobie w d wsadzi przepraszam.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@bergero00: A przez myśl Ci nie przeszło, że to mogło być dla niego mega niekomfortowe? Cały autobus słucha o tym, że był przegrywem, nad którym się znęcano, kiedy Ty miałeś
albo jeszcze lepsze:
Anon ciągle gnębi klasowe chuchro, nauczycielka: "Anon trochę ciszej"
Anon gnęb klasowe chcuhro, chuchro dostaje totalnego #!$%@? i #!$%@? anonowi, nauczycielka "FFFFFFUUUFUFFUFUUUU !!!! Chuchro, jutro do szkoły z rodzicami !!!"
#!$%@?, to jest #!$%@? czysty antypedagogiczny standard w polskich szkołach.
@jasmina-grygiel: z perspektywy czasu widze ze przewazajaca wiekszosc nauczycieli jakich spotkalem to zadne autorytety, nawet nie kumaci ludzie, tylko zwykle miernoty byle odbebnic swoje i do domu. Co sie dzieje, widzieli, ale nie chcialo im sie reagowac bo po co, hajs dostaja
( ͡° ͜ʖ ͡°)
No a na poważnie, to gdyby córka nie spytała, i nie poczuł wstydu, to miałby kolegę dalej w poważaniu, tak jak większość osób nękających ma, bo przecież to tylko żarty, a zresztą sporo gnębicieli pięć minut po wyjściu ze szkoły już nie pamięta o ofierze, aż do następnego dnia rano. Tutaj tez wychodzi na
@Dobry_Ziemniak: Bo minęło sporo czasu, więc klasycznie czas zagoił rany i oprawca stał się po prostu dawną znajomą mordą, emocje już nie te same. Też spotykałam 'te' osoby po latach, wymiana cześć-cześć i to jeszcze z miłym
-oj tam oj tam