Zakład Pascala: czy opłaca się wierzyć w Boga?
Najsłynniejszy zakład w historii filozofii jest równie często przytaczany, jak krytykowany, jednak rzadko kiedy rozpatruje go w całości poglądów Pascala i czasów, w których działał.
loginnawykoppl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 274
Komentarze (274)
najlepsze
W przypadku złego księdza to dobrym przykładem jest proboszcz. Pierwsze 5/10 przykazań nie wiem bo się nie interesowałem. Ale od 6 to już wszystkie. Gospodyni nie
Wierzę w Boga bo to się opłaca.
Ja nie mogę zrozumieć dla czego Bóg wysyła grzeszników do Szatana który jest zwolennikiem rozpusty, pijaństwa, alkoholizmu i lenistwa ?
Czyżby taka osoba miała by karać tych co postępowali w życiu wg jego reguł ?
Gdzie tu logika ?
ten zakład Pascala to mi przypomina taką wyrachowaną dziewoję: " kocham mojego misia", bo misio mimo paskudnych manier i ryja, ma dom, BMW x6, i pół melona jeuro w banku.
@januszjanusz666: biorąc pod uwagę mnogość religii oraz to że Zeus jest równie prawdopodobny co Jezus, a Allach co Ra, a Jahwe tak samo jak Jowisz, wydaje mi się że się nie opłaca bo nie dość że nie wiesz czy faktycznie istnieje, to jeśli istnieje to jaki, a marnujesz bardzo realny czas na rytuały które w na dobrą sprawę mogą rozgniewać Boga//Bogów//Różowego Jednorożca jeżdżącego na wrotkach po
Mam to całkowicie w tyłku
Mam to w całkowicie w tyłku, autentycznie jak dla mnie możesz czcić Wielkiego Różowego Jednorożca jeżdżącego na wrotkach po centrum wszechświata, i o ile będziesz w porządku człowiekiem będę traktował cię jak każdego innego co jest w
EDIT: a widzę, że to nawet tam na końcu jest napisane. ;D
ma nieskończenie wiele rozwiązań*
drobna poprawka
rozwiązanie pierwsze: istnieje bóg, który nagradza w 100% za czczenie go, a w 0% za chodzenie boso
rozwiązanie drugie: istnieje bóg, który nagradza w 0% za czczenie go, a w 100% za chodzenie boso
pośrednie rozwiązania: bogowie, którzy nagradzają w % pomiędzy powyższymi wartościami, czyli np. 50/50%, 70/30, 20/80 itd. itd. Pomiędzy nimi jest nieskończenie wiele możliwości.
plus jest nieskończenie wiele rzeczy, za które bóg może nagradzać:
np.:
Piszą, że katolicy wierzą, że idą najpierw do czyśćca, a potem do nieba. Wg katolicyzmu sprawa jednak nie jest tak prosta, bo o ile można się zgodzić, że [wg wiary katolickiej] właściwie nikt poza Maryją nie jest bez grzechu i nie może iść prosto do nieba, to już nie można powiedzieć, że część ludzi nie
@MateriaBarionowa: Tylko w przypadku niesynkretycznych religii abrahamistycznych. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tymczasem zupełnie teoretycznie jest nieskończenie wiele możliwych religii z Bogiem (bogami) nagradzającym albo karającym za nieskończenie wiele możliwych rzeczy. Np może istnieć taki Bóg który nagradza tylko ateistów a wierzących wysyła do Otchłani (bo ma taki kaprys). Jest on teoretycznie dokładnie tak samo prawdopodobny jak Bóg w wersji chrześcijańskiej.