moja pierwsza plyta cd w zyciu notabene ukradziona piratowi na bazarze handlujacemu pirackimi kompaktami... nie mialem wowczas jeszcze nawet na czym jej odtworzyc bo ani komputera ani odtwarzacza cd nie posiadalem eeech wspomnien czar...
od tej płyty przestałem słuchać The Offspring. Wcześniejsze płyty miały kopa, a ta miała Pretty Fly i Why Don't You Get a Job. Przez te kawałki lamusy z podwórka zaczeły słuchac "punka", a dla mnie skończył się porządny Offspring.
@jblck: lubię Wise Guys (Ooh Lala, czy Start the Comotion genialne), ale ten remiks nie jest jakiś porywający. Miałem kasetę oryginalnej Americany i ten kawałek był przejmujący, a w remiskie to "ooh" w każdej sekundzie powoduje że wszystko jakieś popowo infantylne.
Fajna, ale z realizacją dźwięku już kiepsko. Bardzo słaba separacja dźwięków/instrumentów, wszystko zlewa się w całość, wszystko brzmi jakby ktoś nałożył na mikrofony grubą warstwę filcu. Nie polecam do odpalania na słuchawkach oraz w jakości audio, nie warto.
Komentarze (147)
najlepsze