Wpis z mikrobloga

  • 1
@johnblaze12345: Estevao jest trochę wyżej stawiany bo niektórzy go uważają za największy talent ewentualnie drugi za Endrickiem w kraju kawy. Chłopa jakoś od 3 lat obserwowałem i technicznie jednak 3 klasy wyżej od naszego tygryska. Fajna lewa noga,dobry przegląda pola i drybling ale ksywa "Messinho" nie wzieła się znikąd . Zobaczymy bo pójście aktualnie do Chelsea to może być zły ruch patrząc że oni już marnują dwa talenty z Brazylii (Angelo
  • Odpowiedz
@Kriten33 myślisz, ze faktycznie z gościa będzie coś więcej niż magik jadący po Sunderlandach w Carabao Cup? Totalnie chłopa nie znam, stąd moje pytanie. Jednak Chelsea często z niżej notowanymi rywalami bije głową w mur w ataku pozycyjnym.
  • Odpowiedz
@Kriten33: no właśnie tak przypomniałeś mi o tym, o czym rozmyślałem od dłuższego czasu.
Kiedyś mega talenty z Ameryki Południowej trafiały na krótki okres gdzieś do nieco słabszej ligi, jak portugalska, holenderska (Romario, Ronaldo, Suarez), czy też średniaków w lepszych ligach (Rivaldo do Depor). Był czas na oswojenie się z europejską piłką, kulturą (w #!$%@? ważny aspekt). Nie było takiej presji, wysokiej poprzeczki i ciśnienia, jeśli gwiazda stamtąd przestanie błyszczeć tutaj.
  • Odpowiedz
  • 2
@Dudek89: Szczerze to trochę wróżenie z fusów. Problem jest taki że on tak naprawdę niedawno zadebiutował w pierwszym zespole Palmeiras. W młodzikach wyróżniał się fenomenalnym dryblingiem i kontrolą piłki więc na jakieś autobusy powinien być przydatny. Jednak trzeba mieć na uwadze że PR Brazoli też robi swoje bo każdy szuka swojego Neymara i dlatego taka wygórowana cena za niego.
  • Odpowiedz
  • 5
@johnblaze12345: Teraz większość tych "generacjnych talentów" już są podpisywani w wieku 16 lat gdzie do Europy będą mogli przybyć dopiero po ukończeniu 18 lat, a potem ogromna presja bo każdy oczekuje od nich bycia drugim Ronaldinho gdzie nawet on przychodził do słabszego jak na tamte czasy PSG i dopiero tam budował swoją markę,a następnym taki pokoleniowym talentem( nie licząc tych zmarnowanych karier jak Adriano czy Robinho) był Neymar który PR miał
  • Odpowiedz
  • 1
@Kriten33 dokładnie i chyba Neymar to jeden z ostatnich tak wielkich graczy z Brazylii, pokroju tych wyżej wymienionych 4xR. Wszyscy pozostali dobrzy i sredniodobrzy gdzieś tam zaczynali w mniejszych klubach. Całkiem dobrze prosto z Brazylii wkomponował się Oscar w Chelsea ale do 4xR i Neya to nawet podjazdu nie było, podaje tylko jako przykład.
  • Odpowiedz