[PiotrFr]

Pytanie do mirków w związkach (heteroseksualnych). Jeśli jedziecie razem z dziewczyną/żoną to kto prowadzi?
Tak mnie natchnęło po niedawnych badaniach we Francji i obserwacji. Ja jeżdżę w sumie tylko na dłuższe dystanse, na codzień to żona prowadzi.

#zwiazki #samochody

[PanieAreczku]

Ja, różowa tylko jak ja pije. Ona sama do roboty dojezdza. Boi sie wiekszych miast. A ja kocham kierowac, wiec mi to nie przeszkadza.

[saviola7]

@PiotrFr: Znam ludzi, co nawet w stanie lekkiego upojenia wolą wsiąść za kółko na czas parkowania. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PiotrFr]

@saviola7: ja to w sumie i w dalsze trasy mógłbym być wożony, wyspać się, ale moja nie chce.

[Sasanka9]

@PiotrFr jestem kobietą, mogłabym prowadzić, ale znajdź mi takiego faceta, który zgodzi się prowadzić jego auto ;D

[PiotrFr]

@Sasanka9: jak widać nie jest to takie rzadkie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Retoryk]

@Sasanka9: a co, ty nie możesz mieć własnego?

[Xuzoun]

@saviola7: a idź, kiedyś wracaliśmy z różowym z imprezy, ona nie piła więc kierowała, dojeżdżamy do domu i zmiana bo nie potrafiła zaparkować równolegle xD
Hitem i tak było jak kiedyś miałem rozwaloną nogę, różowa mnie wiezie od chirurga i też pod blokiem zmiana bo nie mogła zaparkować xD

[gdi2]

@PiotrFr Ja prowadzę trochę częściej po mieście, powiedzmy z 60%, ale moja jeździ bardzo dobrze i lubię być czasem powożony :)

[PiotrFr]

@gdi2: moja też. W końcu sam ją uczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)