[Averte]

serio jestem prawie przekonany, że niektórzy, w tym ja, są zbyt upośledzeni, by zdobyć nawet 1500 na chess.com (nie chodzi mi o sam rank, tylko poziom z tego wynikający). i nie piszę tego na tilcie nawet. To jest cyrk, nieważne ile czasu spędzisz na grze, ile robisz tych zadań, gówień, teorii, motywów, regularnie coś zj.ebiesz. Tak jak niektórzy nie nadają się do grania na instrumencie, rysowania, tak niektórzy w jakiś tajemniczy sposób są upośledzeni do szachów, bo to jest po prostu niepojęte, by nie być w stanie grać nawet na przeciętnym poziomie

#szachy

[macan]

@Averte: odpocznij sobie od szachów, pojedź na turniej, wez po miesiacu, albo dwóch jakąś ksiazke z debiutami i sobie ją poanalizuj na spokojnie.

Ja mam na chess.com 1360 w rapidzie i~850 w blitzu, a na turnieju ostatnio miałem IV miejsce, gdzie top 3 to byli ludzie z 1700-1800 na chess.com, z jednym z nich zremisowałem i to nie grając w rapida na necie od dobrych 8-9 miesięcy. Czasem najlepiej po prostu

[peanut_whu]

@Averte może w grze na żywo pójdzie Ci lepiej? Ja np. mam jakiś niezrozumiały stres podczas gry online, a w realu zupełny luz. Nie mam pojęcia, z czego to wynika.

[Averte]

@peanut_whu: lepiej widzę sytuację w 2d niż na żywo. Ale rozumiem o co Ci chodzi z tym mniejszym stresem, mam podobnie. Pewnie dlatego, że widzi się przeciwnika, zupełnie inna atmosfera. Jestem po prostu za tępy na tę grę. Niestety. Straciłem dziś ponad 100 pkt, tak już tilt, irytacja... wiem, że to odbiję za jakiś czas. Tylko co z tego. W kółko tylko strata punktów, odrabianie i zero progresu.

[nagasheek]

@Averte: śledząc Twoje posty to raczej problemem jest Twoje nastawienie, aniżeli intelektualne możliwości :) zbyt narwane z Ciebie stworzenie

[Averte]

@nagasheek: to też prawda, zgadzam się. Tylko zmienić nastawienie, to chyba ciężej niż podnieść swoją siłę gry...

[Lerain]

@Averte: Za bardzo skupiasz się na negatywnych cechach swojej gry, kiedy problem tkwi zupełnie gdzie indziej. Podstawiasz figury i robisz złe ruchy, bo nie rozumiesz motywów pozycji i nie widzisz nadchodzących zagrożeń. Musisz nauczyć się upraszczać grę i podejmować swoje decyzje na bazie motywów wynikajacych z pozycji. Dobre ruchy nie różnią się wiele od złych ruchów, jeśli oba są dziełem przypadku. Poczytaj jakąś książkę i zobaczysz w jaki sposób ludzie znacznie

[Averte]

@Lerain: gówno dają te rady. myślisz, że żadnej książki nie przerobiłem? tu żadna ksiązka nie pomoże jak jest się ślepym, zastanawiasz się spokojnie a i tak coś zje.biesz.

[Averte]

@Lerain: żeby nie być gołosłownym, zerknij na moją ostatnią grę, grałem białymi. Akurat wygrałem, ale nie o to chodzi. Czemu nie zbiłem gońcem wieży, a potem nie zrobiłem widełek ? ślepota, takie proste, a nie widziałem tego. I pełno takich sytuacji

[Lerain]

@Averte: Ślepota jest w większości nieuleczalna, ale być może niepotrzebnie demonizujesz swój szachowy problem. Kiedyś też byłem na Twoim poziomie i samo granie nie dawało mi dobrych efektów. Z czasem można poprawić swoje zdolności do zauważania prostych motywów taktycznych, ale bez fachowego podejścia nie poprawisz się zbyt wiele. Mnie bardzo pomogła rozmowa i granie z graczami o wiele silniejszymi ode mnie, dzięki którym ogarnąłem lepiej aspekty gry pozycyjnej, trzymania napięcia i