Wpis z mikrobloga

@DoktorNauk: Historia na ogół jest mocno subiektywna i to wie każdy historyk. To tak samo jak interpretacja danego dzieła literackiego. Są pewne ramy, pewne fakty ale również jest pole do mocnej interpretacji pobudek.
  • Odpowiedz
@DoktorNauk: @Wiuta33 NIE MÓW TAK, DOKTORKE JESZCZE NIE ZDAJE SOBIE SPRAWY, ŻE ON GRA W TE GŁUPIE GRY DLA DEBILI I JEST W STANIE ZROBIĆ JAKOŚCIOWY MATERIAŁ HISTORYCZNY OPARTY NA ŹRÓDŁACH A NIE DOMYSŁACH I TEZACH Z DUPY POTWIERDZONYCH JEDYNIE CERTYFIKATEM "NAJPRAWDZIWSZEJ PRAWDY BO JA MÓWIĘ TYLKO PRAWDĘ"
  • Odpowiedz
@DoktorNauk: mamy tu przypadek zepsutego zegara, bo doktorek - jak nie często - ma więcej racji ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Bitwa o Monte Cassino to kolejne mitologizowane szlachetne przelanie polskiej krwi, tak charakterystyczne dla naszego sarmackiego rodu. To przede wszystkim śmierć wielu dzielnych młodych ludzi w bezsensownych mięsnych szturmach. Wspomnienia weteranów są wstrząsające.
  • Odpowiedz
  • 3
@aarrttkk: Ale mi tu nie chodziło o sen czy bezsens, mitologizowanie czy nie. Mi chodziło głownie o fragment od 29:45 do 32:00 w filmie Bobreka i o narracje jakoby Niemcy się taktycznie wycofali, a Alianci tylko zajęli pozycje z których wycofywali się Niemcy. Napierała powiela narracje, że "taktycznie wygrali Niemcy", bo mieli tylko utrzymać pozycje by opóźnić aliantów. Bobrek jednak wskazuje, że Niemcy mieli utrzymać pozycje i odeprzeć wroga a nie
  • Odpowiedz