Wpis z mikrobloga

W sumie gdyby faktycznie to był definitywny koniec robaków (a może tak być, bo Jacy po całej polsce nikt szukać nie będzie, a standalone Mariusz długo show nie pociągnie) - to to jest już definitywny koniec uniwersum. Po końcu U2/Raszei, umrze też cały ten tag - bo tytułowy Tucznik raczej nikogo ani ziębi ani grzeje.

A na koniec - umrze też ostatni bastion dobrej sceny pato. Bo konkurencja to jak picie taniej podróby Coli za 2zł, zamiast Coca Coli.

Szkoda. Coś pięknego przemija bezpowrotnie :')

#danielmagical #patostreamy
  • 9
  • Odpowiedz
@Dziennik_Raszejski: dla mnie scena pato umarła wraz z odejściem rafatusa z interesu, jak zgolił marlence głowę i poszedł do psychuszki. Robaczki były czymś wspaniałym, może nie weszły na poziom sztuki nowoczesnej rafatusa, ale za to dały mi sporo radości jak analczyk za dobrych czasów w chesterze.
  • Odpowiedz
@PZt37: Tucznik nie robi pato, bo twierdzi, że ma zakazy sądowe na pato (XD). Chłop już raczej sra się powrotu w pasiak, utraty wynajmowanego mieszkania (jak robił pato to regularnie go #!$%@?, ale zawsze miał powrót na U2), i nie wychyli czubka nosa poza te swoje tik-tokowe wysrywy.

Akurat na Tuczenkę w kwestii powrotu do sceny pato bym nie liczył. On już się skończył definitywnie.
  • Odpowiedz