Wpis z mikrobloga

Jak wygląda kwestia granicy na północy Ukrainy gdzie nie toczą się walki? Dla mnie to trochę abstrakcja, że dwa kraje toczą ze sobą wojnę tylko na wschodzie a na północy granice są takie jakie były. Jak to w ogóle wygląda na co dzień, idzie tam przejechać?

#ukraina #wojna #rosja
  • 7
  • Odpowiedz
@Murasame: To jest jak najbardziej normalne. Może kilka razy w historii się zdarzyło, że formowano całe fronty, które rozgraniczały walczące kraje.

Nie każda wojna to front wschodni IIWŚ lub front zachodni IWŚ. Większość wojen w historii świata to wyprawy. Nawet do dzisiaj tak jest.

Amerykanie w 2003 też zrobili w zasadzie typową wyprawę do Bagdadu. I to taką w ruskim stylu, że niewiele brakowało do podkijowskiej ruskiej tragedii.
  • Odpowiedz
  • 0
@jl23:

Nie no, trochę to mieszasz. Kiedyś standardem były wyprawy. Ale od czasów I wojny światowej starcia dużych państw europejskich to już praktycznie zawsze potężny front na całej granicy. Niezależnie czy to tak wielki konflikt jak I wojna światowa czy wojna sowietów z Finlandią czy Polską.

@jl23

Walki Amerykanów z jakimiś arabami to można sobie porównywać do wypraw kolonialnych Francji i UK a nie do normalnej wojny.
  • Odpowiedz
Ale od czasów I wojny światowej starcia dużych państw europejskich to już praktycznie zawsze potężny front na całej granicy. Niezależnie czy to tak wielki konflikt jak I wojna światowa czy wojna sowietów z Finlandią czy Polską.


@Murasame: Poza IWŚ i IIWŚ prawie wszystkie wojny polegały na zajęciu kilku miast i partyzanckiej walce przez 10-15 lat. Na Ukrainie i Bliskim Wschodzie masz do czynienia z zupełnie nową wojną. Wojną w próżni bezpieczeńswa
  • Odpowiedz
@Murasame

Ogólnie to jest ciężko, chociaż mamy produkcję pod Truskawcem, co tydzień robimy po 2-3 exporty

Co lepsze, doszedł nowy kierowca za kierowcę który jeździł już 3 lata,

Nowy kierowca był w wojsku przez 1.5 roku, ale stwierdził, że jest od ch** łapówek i że względu na to, że ma trójkę dzieci to się wypisał

Stary kierowca siedzi w domu, bo na granicy mogą go wyłapać do wojska

XD
  • Odpowiedz
Głównie dlatego Amerykanie darowali sobie pierwszą wojnę po odbiciu Kuwejtu. Bo to nie byłaby taka prosta wojna jak się dzisiaj o niej mówi. Już nie byłoby walenia jak do kaczek z repliki pancernika Arizona.


@jl23: xD Własnie taka by była co dobitnie pokazała II wojna w zatoce gdzie zdobyto cały Irak siłami "zaledwie" 300 tys. zołnierzy przy minimalnych stratach.
  • Odpowiedz