Wpis z mikrobloga

shitposting to jednak sztuka. Niektórzy autorzy tworzą piękno (bez ironii) dla którego wchodzę na profile żeby poRELować i dać zmysłom ucztę intelektualną, podczas gdy przy innych człowieka ogarnia #!$%@? z żenadą - niczym przy słuchaniu wysrywu tzw. wiejskiego monitoringu gdzieś w środku podlasia.

Zawsze to ci sami. Ujowy autor nigdy nie stworzył dobrego wpisu, i dobry - typowo złego. Nawet nie muszą być długie.

#gownowpis #oswiadczenie #feels #przemyslenia
  • 11
  • Odpowiedz
@MakaronowyStwor: mnie tam zawsze denerwują takie atencyjne posty typu "#pdk kto był na zlot pieczywa w 1999 albo kto spermi do mnie w DM to wie" najbardziej lubię posty typu "jem gówno' albo "ciągnę pałę" napisane o 4 w nocy 2 plusy jeden od innego zbłąkanego/zbakanego internauty a drugi ode mnie
  • Odpowiedz