Wpis z mikrobloga

Ej wykopki. Proponuję żeby #lidl zaczął udostępniać listę sklepów gdzie można zrobić zakupy jak człowiek i listę sklepów gdzie jak w lesie musisz sobie sam robić za kasjera.

Dzisiaj mój różowy z bąbelkiem wybrali się na zakupy w #lodz do Lidla. Jak to zwykle naładowała do koszyka na cały tydzień. Zadowolona że udało się bez slalomu miedzy paletami uderza do kasy, a tam ani jedna kasa nie jest otwarta. Czeka czeka, bąbelek głodny, niewyspany więc zaczyna wierzgać, wszyscy pracownicy wyjebongo. W końcu pyta jakiegoś typa co tam pracuje czy otworzą kasę, a ten każe jej do samoobsługowej. Pracownik który kręcił się przy automatach skwitował, że nie ma kto otworzyć kasy i tekst, że skoro dała radę robić zakupy z dzieckiem to i zeskanować na kasie samoobsługowej da radę. No super, czy cały budżet poszedł w wojnę z #biedronka? Chyba jako ludzkość zaczynamy skręcać w złym kierunku.

#afera #zakupy #kasy

Kasy samoobsługowe to

  • badziew, nigdy nie korzystam 5.9% (241)
  • kocham, zawsze korzystam 46.7% (1906)
  • czasem korzystam 19.5% (795)
  • wolę mieć wybór 27.9% (1140)

Oddanych głosów: 4082

  • 131
  • Odpowiedz
  • 430
@janekch: ot polskie robaki. Matce z dzieckiem do samoobslugowej kazali isc. Bym wyebal ten wozek na ziemie i niech se zbieraja. Krec malysza na socjalach lidla mordo.
  • Odpowiedz
@janekch: nie rozumiem dlaczego u nas nie mozna zrobić kas samoobslugowych tak jak na zachodzie. Chodzisz ze skanerem, sam nabijasz kazdy produkt a na kasie tylko podbijasz rachunek ze skanera. Kasjer co najwyżej sprawdza kilka losowych produktow z koszyka albo i nie. Szybko, sprawnie, a zakupy wrzucasz od razu do swoich toreb. Powiecie ze klienci będą krasc, no ale ze teraz sie nie da? Mozna zostawic jedna kase dla zakupow gotowkowych
  • Odpowiedz
czy nie napisać do UOKiK,


@janekch: Szkoda czasu, sklep musi umozliwic platnosc gotowka, ale robia to przez przekierowanie z samoobslugowki na kasetke z liniowej. Zauwazylem, ze jest spory nacisk na to, zaczelo sie od Lidla, u mnie w Biedronce tez juz powoli jak baba ma okazje zamknac kase to odsyla tych z karta do samosiek. Na socialach lidla mozna sporo poczytac o tym "zmuszaniu" do samoobslugowych. Dziwna polityke obrali. Widocznie im
  • Odpowiedz
  • 14
@janekch Kolega ostatnio kręcił Małysza o te kasy, napisał skargę, że to jest obniżanie dostępności sklepu dla osób starszych, o ograniczonej ruchowości (już nie mówię o wózku, ale wystarczy, że Cię plecy #!$%@?ą) etc i że lecą w #!$%@? i teraz rano za każdym razem jest kasa czynna u niego w Lidlu.
  • Odpowiedz
@janekch Ja od dawna mówię, że samoobsługowe są spoko, ale jako alternatywa. Na zasadzie mam 1-2 rzeczy, na szybko chcę skasować i lecę dalej. A nie, że otwarte 0 albo 1 kasa, kolejka na 40 minut i "zapraszamy do samoobsługowych". Jak mam zawalony wózek po brzegi i cisną żeby poszedł do samoobsługowej to zawsze uprzejmie informuję, że albo otworzą zwykłą kasę, albo zostawiam ten wózek tak jak stoi i wychodzę. Zawsze otwierają.
  • Odpowiedz
  • 4
@dwarfguard: chciała zapłacić gotówką, nie na niby :D to nic nie daje. Jak napisał @OsraneMajtyXD, i tak każą iść do samoobsługowej a póżniej, po skasowaniu wszystkiego idziesz do zwykłej, gdzie otwierają kasetkę i płacisz gotówką.
  • Odpowiedz