Wpis z mikrobloga

Jezu, jak ja nie lubię tej japońskiej stylistyki. Na domiar złego w dwójce dołożyli jakieś gówniane japońskie miecze i chińczyka, który cię zdradza.
  • Odpowiedz
@jakub-dolega: Nadal Katany, Wakizashi i Ninja-To wyglądały jak realna broń, a nie jak 4 metrowy kawałek płaskownika z ozdobami, a za Yoshimo przynajmniej odstajesz kiepskiego złodziejo-maga.
  • Odpowiedz