Wpis z mikrobloga

Co by nie mówić, trochę to wszystko utrudnia Marciniakowi. W Niemczech na Euro przymierzany był do meczu otwarcia - czyli do meczu Niemiec. Finału raczej nie dostanie, bo ten ma trafić do Włocha Orsato, który jest w dobrej formie i na Euro kończy karierę. Szkoda go, ale sam sobie jest trochę winien. Zrezygnował ze swojego asystenta A1 Sokolnickiego (tego przy ławkach), który był z nim od początku kariery. Młody Listkiewicz, zawsze był A2 od trybun, jest to introwertyk, więc na kłótnie i presję z ławek nigdy nie był dobry. A dzisiaj młody Kupsik poszedł na A2, a Listkiewicz do ławek i zrobił się bigos - nie wytrzymał presji. Kupsik też słabo, Var mu skasował spalonego, ale przynajmniej poczekał z jego sygnalizacją do gola, aby Var mogl rozstrzygnąć. Tyle i aż tyle, sama kwestia czy był spalony czy nie to już inna sprawa. Sam Marciniak w świetnej formie, jednak życie to sztuka wyborów. Na pewno jest wkurzony i świadomy, że to poniekąd jego wybór + brak szczęścia.
#mecz
  • 1
  • Odpowiedz