Wpis z mikrobloga

@Adom007: na tik toku takie pytania. Też są tagi. Tutaj na Wykopie dominuje starsza że tak powiem łódzka gwardia, która bez płacenia na dyskotekach szukała seksu. Nie polecam środowiaka. Na tik toku jest więcej kobiet, czasem nawet mogących sobie pozwolić na zagraniczne porównania, takie osoby coś dobiorą.
  • Odpowiedz
@Adom007: byłem z dwa razy sam, w sensie z przymusu towarzyskiego. Ale znam dobrze profil takiego lodzianina —klubowicza. No to nie jest ktoś kulturalny, raczej drechol. Jedyną w Łodzi imprezę która dobrze wspominam to after po koncercie The Cure na początku wieku. Warunki jakiejś większej suteryny chyba nawet nie byli tam żadnych kraników z piwem, chyba przynosiliśmy sami. No i to byli ludzie z całej Polski, którzy kochali Cure'ów. Przespałem tam
  • Odpowiedz
@Poludnik20: jest tak. Mówi się, że w miarę bezpiecznie, bez bandytyzmu można przebywać z absolwentami pierwszych 10-ciu najlepszych liceów w mieście powyżej 500k. W Łodzi bym skrócił to do 5–ciu. Każdy ma pieniądze na swoje potrzeby, nie żuli, bez agresji, a jeśli jakes początki kwasu, to po prostu rozchodzimy się w swoje strony. Jeśli komuś obiecali się odwiezienie to mimo wszystko dotrzymuje się słowa. A nie napięcie się odwraca i pocałuj
  • Odpowiedz
@Poludnik20: no i przede wszystkim dyskoteka to nie burdel. Zapomniałem dodać, a lumpy tak traktują, a nawet gorzej bo za darmo. No to są standardy Ludowego Wojska Polskiego i to tych najniższych stanowisk do kaprala.
  • Odpowiedz