[grek_zorba]

Czy ktoś z Was zamieniał obecne mieszkanie na mieszkanie deweloperskie, które miało jakiś dalszy termin oddania (np. 6 m-cy + 2 m-ce remontu) w taki sposób żeby mieć pieniądze ze sprzedaży mieszkania ale jeszcze ten czas w nim mieszkać? Czy to jest praktykowane? Jak do tego podejść prawnie?

#nieruchomosci

[PfefferWerfer]

@grek_zorba: Nikt się na to nie zgodzi, bo jest zbyt duże ryzyko tego że coś #!$%@? i nie będziesz chciał opuścić lokalu.

[PanSoloPL]

@grek_zorba: Traktujesz to jako dwie osobne rzeczy. Sprzedajesz mieszkanie, a potem z nowym właścicielem zawieracie osobną umowę na wynajem.

Moja jedna siostra ze swoją rodziną tak zrobiła kilka lat temu, kilka miesięcy (na pewno było to ponad pół roku) mieszkali w mieszkaniu, które wcześniej sprzedali. Mieszkanie było kupowane dla córki, która dopiero miała iść na studia, i dla nowego właściciela było na rękę je im wynająć, bo i tak by stało

[grek_zorba]

@PanSoloPL: to nie lepiej zejść z ceny i wpisać w akt notarialny jakiś dalszy termin wydania kluczy?

[PanSoloPL]

@grek_zorba: A to już od Ciebie zależy, co dla Ciebie lepiej, i na co się umówisz z kupującym.

[adamwroc95]

@grek_zorba: wziąć na kredyt, a po wprowadzeniu nadpłacić sumą ze sprzedaży

[wredny_bombelek]

@grek_zorba: nie wiem jak z mieszkaniem na mieszkanie ale znam osobę która zaczęła budować dom i jednocześnie sprzedała mieszkanie a w umowie sprzedaży mieszkania miała że ma czas do wyprowadzki x miesięcy.